FAQ Zaloguj
Szukaj Profil
Użytkownicy Grupy
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
Amortyzator tyl. koła dobija!
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Forum Użytkowników Motocykla Honda Pan-European ST1100/ST1300 Strona Główna » DZIAŁ TECHNICZNY - ST1100 / Zawieszenie tył, wahacz, amortyzator, dyfer » Amortyzator tyl. koła dobija!
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jacek666
uzależniony
uzależniony


Dołączył: 05 Maj 2018
Posty: 278
Przeczytał: 11 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Skąd: Opole

 Post Wysłany: Pon 19:24, 24 Lut 2020    Temat postu:

Bank (co ma do tego Foruma ...) też możesz otworzyć. W sensie, nie łomem, ale jakiś własny. I będziesz nam dawał kredyty bez lichwy, jakieś takie na 1,2 % w skali roku. Bez ukrytych opłat.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Stan
stały bywalec
stały bywalec


Dołączył: 05 Lut 2020
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


 Post Wysłany: Pon 20:17, 24 Lut 2020    Temat postu:

Chciałem tylko zwrócić uwagę na nieproporcjonalnie wysokie ceny części/akcesoriów do motocykli, that's all.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Whiteroman
bywalec
bywalec


Dołączył: 04 Wrz 2016
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Poznań

 Post Wysłany: Pon 20:18, 24 Lut 2020    Temat postu:

Stan napisał:
No to może ktoś wyjaśni, jakim cudem amortyzator renomowanej firmy (do auta) wraz z marżami posredników i sprzedawcy kosztuje 200zł a regeneracja naszego 30-to letniego prościucha 540
?

w 2009 r. najniższe wynagrodzenie wynosiło cóś koło 1200 zł
w 2020 2600 zł. Podobne relacje są w średniej płacy. Produkcja samochodowych amortyzatorów to masówa bo samochodów są miliony (w Polsce kilkanaście mln ?)i przeważnie mają 4 amortyzatory a motocykli 100x mniej (mylę się?) i jeden lub dwa amortyzatory a ich regeneracja to zawsze wyzwanie dla zdolnego fachury. Takie małe uzasadnienie dla tego przedsiębiorcy co podwyższył cenę.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Stan
stały bywalec
stały bywalec


Dołączył: 05 Lut 2020
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


 Post Wysłany: Pon 20:41, 24 Lut 2020    Temat postu:

Ok

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
jerzyk
V


Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 2521
Przeczytał: 12 tematów

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Skąd: KT

 Post Wysłany: Pon 21:13, 24 Lut 2020    Temat postu:

Whiteroman napisał:
Stan napisał:
No to może ktoś wyjaśni, jakim cudem amortyzator renomowanej firmy (do auta) wraz z marżami posredników i sprzedawcy kosztuje 200zł a regeneracja naszego 30-to letniego prościucha 540
?

w 2009 r. najniższe wynagrodzenie wynosiło cóś koło 1200 zł
w 2020 2600 zł. Podobne relacje są w średniej płacy. Produkcja samochodowych amortyzatorów to masówa bo samochodów są miliony (w Polsce kilkanaście mln ?)i przeważnie mają 4 amortyzatory a motocykli 100x mniej (mylę się?) i jeden lub dwa amortyzatory a ich regeneracja to zawsze wyzwanie dla zdolnego fachury. Takie małe uzasadnienie dla tego przedsiębiorcy co podwyższył cenę.

... i jeszcze 500+ nie było a teraz jest Laughing


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Stan
stały bywalec
stały bywalec


Dołączył: 05 Lut 2020
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


 Post Wysłany: Pon 22:27, 24 Lut 2020    Temat postu:

Teraz to już z 350+ nie 500

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Stan
stały bywalec
stały bywalec


Dołączył: 05 Lut 2020
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


 Post Wysłany: Pią 18:40, 28 Lut 2020    Temat postu:

Firma w Wołominie zregenerowała mi amora. Cena miała być - telefonicznie - między 100 a 200, wyszło 200

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Stan
stały bywalec
stały bywalec


Dołączył: 05 Lut 2020
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


 Post Wysłany: Sob 12:19, 13 Cze 2020    Temat postu:

Amorek po regeneracji w Wołominie się wylał ..., jak można tak pracować

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Jacek666
uzależniony
uzależniony


Dołączył: 05 Maj 2018
Posty: 278
Przeczytał: 11 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Skąd: Opole

 Post Wysłany: Sob 13:35, 13 Cze 2020    Temat postu:

Ja do XVZ regenerowałem w Gdańsku. Dwa lata gwarancji. Nic się z nim złego do sprzedania moto nie działo. Nowy nabywca też nic nie wspominał o jego awarii a jesteśmy w kontakcie. Ale 650 zł z przesyłką powrotną, w tamtą stronę mój koszt przesyłki.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
jerzyk
V


Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 2521
Przeczytał: 12 tematów

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Skąd: KT

 Post Wysłany: Sob 20:41, 13 Cze 2020    Temat postu:

Stan napisał:
Amorek po regeneracji w Wołominie się wylał ..., jak można tak pracować

Jaka cena, taki towar, niestety.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Stan
stały bywalec
stały bywalec


Dołączył: 05 Lut 2020
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


 Post Wysłany: Nie 13:02, 14 Cze 2020    Temat postu:

Amor na wierzchu więc zdjąłem sprężynę - mokry ale w sumie chyba działa. Ściskany mały opór ale rozciągany już duży. PS : jaka powinna być długość sprężyny bez obciążenia ? Moja ma 262mm

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Stan
stały bywalec
stały bywalec


Dołączył: 05 Lut 2020
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


 Post Wysłany: Nie 13:30, 14 Cze 2020    Temat postu:

Proszę o łopatologiczne objaśnienie - jak duży opór powinien być przy ściskaniu, mój amortyzator ma raczej mały, przy rozciąganiu dość duży i czy to może być przyczyną dobijania na nierównościach.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Stan dnia Nie 13:31, 14 Cze 2020, w całości zmieniany 1 raz
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
jerzyk
V


Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 2521
Przeczytał: 12 tematów

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Skąd: KT

 Post Wysłany: Nie 15:55, 14 Cze 2020    Temat postu:

Tak ma być. Zadaniem amora, jest spowolnienie powrotu. Za dobijanie odpowiada sprężyna.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Stan
stały bywalec
stały bywalec


Dołączył: 05 Lut 2020
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


 Post Wysłany: Śro 17:30, 05 Sie 2020    Temat postu:

Obrazek : [link widoczny dla zalogowanych]

Wysłałem do chwalonego Nagengasta, mam nadzieję że będzie ok. Na obrazku zawartość kartonu ze zregenerowanym amortyzatorem - tak robi poważna firma ?


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
szkworc
stały bywalec
stały bywalec


Dołączył: 04 Lis 2015
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


 Post Wysłany: Pią 22:02, 28 Sie 2020    Temat postu:

A czabyło nie grzebać. w mojej PE z roku 92 w pełnym obciążeniu dobija też mocno na wybojach. Amor jest suchy i jest sprawny- amor bez oleju chyba nawet laik rozpozna.
Ten typ już tak ma. Ogólnie po dziórach moto się prowadzi jak stary mercedes- bardzo miękko ale niestety czasami stuknie Smile


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Stan
stały bywalec
stały bywalec


Dołączył: 05 Lut 2020
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


 Post Wysłany: Sob 5:15, 29 Sie 2020    Temat postu:

Jednak czabyło grzebać bo się wylał. Widziałem gdzieś wymianę oleju w amorze - otworek na dole z dospawaną nakrętką coby potem zamknąć.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
szkworc
stały bywalec
stały bywalec


Dołączył: 04 Lis 2015
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


 Post Wysłany: Nie 16:32, 20 Lut 2022    Temat postu:

Dobijający amortyzator to brak odboju. problem opisany w innym dziale

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
jerzyk
V


Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 2521
Przeczytał: 12 tematów

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Skąd: KT

 Post Wysłany: Pon 8:52, 21 Lut 2022    Temat postu:

W sprawnym, dobrze ustawionym amorze, nic nie ma prawa dobijać, stukać. W tych amortyzatorach, moim zdaniem, jest konieczny serwis, co 50kkm ale nie rzadziej niż co 3 lata.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Forum Użytkowników Motocykla Honda Pan-European ST1100/ST1300 Strona Główna » DZIAŁ TECHNICZNY - ST1100 / Zawieszenie tył, wahacz, amortyzator, dyfer » Amortyzator tyl. koła dobija!
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach




Solaris phpBB theme/template by Jakob Persson
Copyright © Jakob Persson 2003

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group