|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sławek
uzależniony
Dołączył: 09 Gru 2008
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zelów
|
Wysłany: Śro 17:27, 25 Lut 2009 Temat postu: mocowanie kufra |
|
|
Może ktoś mi powie jak jest mocowana podstawa pod kufer Givi w st 1300. Kupiłem kufer Givi z podstawą i muszę to zamopntować na motorze. Podstawa mocowana jest tylko dwoma srubami po bokach, nie za mało na kufer 46l. Mam wrażenie że może to nie wytrzymać. Pytanie do Michała i Marlboro bo widzę na zdjeciu, że macie jakoś zamocowane kufry. Z góry dziękuję .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|
|
Michał
wymiatacz
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Otwock
|
Wysłany: Śro 19:49, 25 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Słuchaj Sławku, mam oryginalny kufer więc płyta zamontowana jest na 4 galantych śrubach w otworach bagażnika.
Nie wiem jak wygląda ta Twoja ale radziłbym skożystać w miarę możliwości z otworów jakie masz w bagażniku.
Może dotoczyć niziutkie tulejki między płytę i bagażnik i ponawiercać płytę tak, żeby śruby pasowały do otworów w bagażniku.
Tak mi się wydaje - ale zaznaczam, że specjalistą zdecydowanie nie jestem w tej materii.
Z tego co wiem Marlboro też ma obecnie oryginała.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Michał dnia Śro 19:52, 25 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Marlboro
zasłuzony
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 501
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa, Polska
|
Wysłany: Śro 20:46, 25 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Hej Sławku - dokładnie tak jak napisał Michał też mam oryginalny kufer. Ale mając GIVI kilka razy nigdy nie miałem problemu z mocowaniem kufra. Jest tylko potrzebne zawsze oryginalny komplet mocowania produkcji GIVI właśnie i wszystko powinno pasować bez problemu.
Do ST1300 producent przewidział płytę o symbolu E215 opis znajdziesz tutaj. [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
sławek
uzależniony
Dołączył: 09 Gru 2008
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zelów
|
Wysłany: Czw 8:12, 26 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Witam Panowie i dziękuję za pomoc. Posiadam dokładnie w zestawie taką płytę jak Marlboro podałeś w linku system monokey. Obmyślałem już mocowanie, muszę dorobić płytę z blachy 3 lub 4 mm , przykręcić ją do śrub jakie są w motocyklu i do tej blachy przykręcę orginalną podstawę z zestawu. W tym orginalnym zestawie podstawa mocowana jest na dwóch śrubach po bokach , ja dorobię jeszcze jedną z przodu, mocowanie w trzech punktach będzie pewniejsze. Może tylko moje przewrazliwienie że nie wytrzyma na dwóch, ale psychicznie bede spokojniejszy. Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
stanley.mie
bywalec
Dołączył: 09 Lis 2008
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mielec
|
Wysłany: Czw 20:33, 26 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Sławek użyj blachy 4 mm,mam u siebie trójkę i jest trochę wiotka,daje radę ale teraz użył bym 4mm.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
sławek
uzależniony
Dołączył: 09 Gru 2008
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zelów
|
Wysłany: Pią 11:59, 27 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
miałem dylemat czy 3 czy 4mm i wybrałem 4mm, na gilotynie mi docviecli według szablonu jaki zrobiłem z brystolu, po pomaliwaniu wygląda jak orginał . może producentowi GIVI sprzedam patent. Udało mi sie znaleść kufer GIVI 46l z oparciem orgilalną płytą w systemie mocowania MONOKEY , pomaliwany w kolorze motocykla.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez sławek dnia Pią 12:01, 27 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Michał
wymiatacz
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Otwock
|
Wysłany: Sob 20:01, 15 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Nie chcę zakładać nowego wątku ale interesuje mnie sprawa max obciążenia bagażem seryjnych kufrów. Jest na nalepkach adnotacja, żeby nie przekraczać 9 kg. I tu moje wątpliwości - czy te 9 kg to waga samego bagażu czy bagażu z kufrem? Czy trzeba mocno się sugerować tymi zaleceniami?
Pakując się ostatnio na rajdy po Białorusi razem z Michalinką kilka razy ważyliśmy te pudła no i sporo z zamierzanych do zabrania rzeczy zostało w domu bo waga jednego kufra przkraczała nawet 17 kg. W wersji ostatecznej ważyły ok 10-12 ale podobno topcase strasznie się telepał i walił w plecy. Czy to normalne? Czy komyś już się coś urwało po przeładowaniu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
sławek
uzależniony
Dołączył: 09 Gru 2008
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zelów
|
Wysłany: Nie 20:09, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Ja nie ważyłem w zasadzie kufra po załadowaniu się na zlot Wodstok, ale na pewno sporo przeważył te 9 kg podane w instrukcji. Na kufrze był jeszcze zapięty namiot. Po autostradzie jechałem przeważnie 150 km/h, czas mnie i kolegę troche gonił. Plecaczek jeszcze trochę się o kufer opierał i nic się z nim nie działo. Myślę że można go trochę przeciążyć, oczywiście w graniczagc rozsądku i będzie OK.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
|
|