FAQ Zaloguj
Szukaj Profil
Użytkownicy Grupy
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
Problem z odpaleniem ST 1300
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Forum Użytkowników Motocykla Honda Pan-European ST1100/ST1300 Strona Główna » DZIAŁ TECHNICZNY - ST1300 » Problem z odpaleniem ST 1300
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Korzonek
stały bywalec
stały bywalec


Dołączył: 03 Sty 2017
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Wschód

 Post Wysłany: Pon 9:18, 05 Wrz 2022    Temat postu: Problem z odpaleniem ST 1300

Witajcie. Mam dość nurtujący problem ze swoją Hondą ST1300. Po postoju kilkudniowym w garażu ciężko odpala a dokładnie rozrusznik kręci ale nie pali. Przeczytałem trochę stron i ciężko mi znaleźć sensowne sugestie. Nadmieniam że akumulator naładowany 12.6/12.7, stoi wyjęty 2/3 dni wartość spada do 12.5/12.6 tak samo zachowuje się jeśli zostaje wpięty i podłączony do motocykla. Wartość poboru prądu podczas próby odpalenia spada raz do około 10 V i 11 innym razem do 9 V a innym razem do 8V. Ładowanie jest w granicach 14,1/13.9/13.8 różnie. Przeczyściłem bezpieczniki kostki instalacji, masę, włącznik rozruchu i bez zmian. Na odpalonym motocyklu odpinałem każdą świecę i słyszalna była zmiana pracy silnika więc są ok.
Nadmienię że jeśli ciężko pali robi reset zegarów jak jest zimny ale też zdarzą się że zrobi reset zegarów na ciepłym silniku i odpali trochę ciężej. Ponadto teraz jeździłem w góry ponad 1600 km i po dojechaniu do Zakopanego było w miarę długa trasa odpalanie kilka razy i brak resetu zegarów. Po postoju jednodniowym odpaliłem też bez resetu zegarów i bez większego problemu ale na powrocie zrobiłem 500 km i po tankowaniu odpalam a tu troszkę słabiej odpalił i reset zegarów znów. Pokierujcie mnie w którą stronę szukać problemu poproszę.
Może problem z rozrusznikiem bądż z dopływem paliwa może jakiś zawór ??? Pomożecie, pokierujcie dziekuje


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Maćko
NOWY
NOWY


Dołączył: 18 Lis 2020
Posty: 6
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Poznań

 Post Wysłany: Pon 9:45, 05 Wrz 2022    Temat postu:

Witaj. Powodem dużego spadku napięcia podczas odpalania może być uszkodzony rozrusznik ale zwykle jest to zużyty akumulator, który ma zbyt dużą rezystancję wewnętrzną. Najlepiej podjedź do jakiegoś elektryka pojazdowego albo sklepu z akumulatorami, bo oni zwykle mają testery do akumulatorów i sprawdzą jak akumulator działa pod obciążeniem. Wtedy nie będzie wątpliwości. Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
toma
maniak postów
maniak postów


Dołączył: 05 Paź 2018
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Mława

 Post Wysłany: Pon 15:32, 05 Wrz 2022    Temat postu:

Sprawdź też masę do ramy.Odkręć ,wyczyść,przesmaruj.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Korzonek
stały bywalec
stały bywalec


Dołączył: 03 Sty 2017
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Wschód

 Post Wysłany: Pon 16:04, 05 Wrz 2022    Temat postu:

toma napisał:
Sprawdź też masę do ramy.Odkręć ,wyczyść,przesmaruj.

Jeśli dobrze zauważyłem to masa jest przy rozruszniku a to bez zdejmowania koła bądz zbiornika paliwa jest raczej niemożliwe. Patrzyłem i nie sądze aby było źle


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Romecki
amator postów
amator postów


Dołączył: 29 Paź 2019
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Kępno

 Post Wysłany: Pon 20:36, 05 Wrz 2022    Temat postu:

W tamtym sezonie miałem identycznie i to była wina akumulatora.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Skorpionwr
Administrator
Administrator


Dołączył: 19 Lip 2008
Posty: 2465
Przeczytał: 19 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Przasnysz

 Post Wysłany: Wto 7:32, 06 Wrz 2022    Temat postu:

Można też spróbować za pomocą przewodów z zewnętrznego akumulatora. Jak resetują się zegary to świadczy o małym napięciu pod obciążeniem. Więc pewnie albo akumulator albo gdzieś prąd ucieka przy rozruchu.
Pamiętaj, że St potrzebuje do odpalenia porządnego kopa. Samo takie kręceni od niechcenia motocykla nie odpali.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Korzonek
stały bywalec
stały bywalec


Dołączył: 03 Sty 2017
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Wschód

 Post Wysłany: Wto 12:06, 06 Wrz 2022    Temat postu:

Jestem tego świadom że potrzebuje dobrego akumulatora i określonego prądu aby odpalić. Ale motocykl posiadam od 2016 roku i 3 akumulatory musiałem wymienić to chyba zdecydowanie za dużo a może się mylę.
Jeszcze zauważyłem nierówną prace na zimnym silniku może trzeba było by zrobić regulacje przepustnic i luzy zaworowe. Mam oryginał przebieg 79 tyś .
Już powoli zaczyna mnie to drażnić i myślę o zmianie bo czasami robię długie trasy a pewność że dojadę spokojnie mocno zmalała. Żeby sie dostać do rozrusznika trzeba praktycznie rozpołowić motocykl żeby alternator z regulatorem to samo pół trzeba rozebrać. Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Skorpionwr
Administrator
Administrator


Dołączył: 19 Lip 2008
Posty: 2465
Przeczytał: 19 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Przasnysz

 Post Wysłany: Wto 12:50, 06 Wrz 2022    Temat postu:

To trochę za często nawet jak kupuje się jakieś tanie. Prąd rozruchowy powinien być minimum 210A i im więcej tym lepiej. Mój ostatni JMT chodził 6lat.
Nie wiem skąd jesteś ale znajdź porządnego mechanika który zna się na ST i niech to przejrzy i sprawdzi. Chyba, że potrafisz sam.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Korzonek
stały bywalec
stały bywalec


Dołączył: 03 Sty 2017
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Wschód

 Post Wysłany: Wto 14:51, 06 Wrz 2022    Temat postu:

Skorpionwr napisał:
To trochę za często nawet jak kupuje się jakieś tanie. Prąd rozruchowy powinien być minimum 210A i im więcej tym lepiej. Mój ostatni JMT chodził 6lat.
Nie wiem skąd jesteś ale znajdź porządnego mechanika który zna się na ST i niech to przejrzy i sprawdzi. Chyba, że potrafisz sam.


Mieszkam koło Lublina i nie słyszałem o osobie znającej się na ST. Coś będę myślał.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Skorpionwr
Administrator
Administrator


Dołączył: 19 Lip 2008
Posty: 2465
Przeczytał: 19 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Przasnysz

 Post Wysłany: Wto 15:59, 06 Wrz 2022    Temat postu:

Koło mnie jest Modzek. Ma spore doświadczenie w naprawach motocykli. St też ogarnia.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Korzonek
stały bywalec
stały bywalec


Dołączył: 03 Sty 2017
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Wschód

 Post Wysłany: Wto 19:19, 06 Wrz 2022    Temat postu:

Skorpionwr napisał:
Koło mnie jest Modzek. Ma spore doświadczenie w naprawach motocykli. St też ogarnia.

Mam do Ciebie około 270 km więc bardzo daleko nie mam, chyba że do Modzka dostanę jakiś kontakt?


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Skorpionwr
Administrator
Administrator


Dołączył: 19 Lip 2008
Posty: 2465
Przeczytał: 19 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Przasnysz

 Post Wysłany: Śro 7:46, 07 Wrz 2022    Temat postu:

Modzek jest jeszcze bliżej bo mieszka kilka kilometrów od Pułtuska .
Na PW masz telefon do niego.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Korzonek
stały bywalec
stały bywalec


Dołączył: 03 Sty 2017
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Wschód

 Post Wysłany: Sob 7:42, 10 Wrz 2022    Temat postu:

Witajcie ponownie. Po wielu konsultacjach, przeczytanych postach oraz poradach diagnoza padła na uszkodzenia rozrusznika. NIe zaśmiecając forum zwracam się z pytaniami :
1. czy ktoś już robił regenerację i czy się opłaca i gdzie?
2 może poprostu kupić nowy ale serwis chce ponad 3000 tyś a zamiennik około 900 zł.
3 no i nieszczęsne rozbieranie motocykla aby wyjąć rozrusznik ale jak bo serwisówka mówi tylko o zdjęciu dolnego zbiornika a może ktoś ma już jakiś opracowany inny sposób na wyjęcie dziada???
Dziękuje i pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Korzonek
stały bywalec
stały bywalec


Dołączył: 03 Sty 2017
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Wschód

 Post Wysłany: Pon 12:44, 12 Wrz 2022    Temat postu:

Przepraszam czyli jak rozumiem w naszych motocyklach nie zdarzają się awarie rozrusznika że wszyscy milczą??

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
ran
amator postów
amator postów


Dołączył: 27 Cze 2019
Posty: 91
Przeczytał: 12 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: małopolskie

 Post Wysłany: Pon 20:14, 12 Wrz 2022    Temat postu:

Wiem że to co napiszę jest wredne i dożarte ale nie mogłem powstrzymać się... Witaj w klubie.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Korzonek
stały bywalec
stały bywalec


Dołączył: 03 Sty 2017
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Wschód

 Post Wysłany: Pon 20:36, 12 Wrz 2022    Temat postu:

ran napisał:
Wiem że to co napiszę jest wredne i dożarte ale nie mogłem powstrzymać się... Witaj w klubie.

Tobie też jobło???


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
ran
amator postów
amator postów


Dołączył: 27 Cze 2019
Posty: 91
Przeczytał: 12 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: małopolskie

 Post Wysłany: Pon 20:49, 12 Wrz 2022    Temat postu:

Nie . Chyba niepotrzebnie napisałem. Chciałem z przymrużeniem oka odnieść się do szybkości komunikacji i udzielania informacji. Liczę że nikogo nie obraziłem.
Założyłem temat dotyczący wskaźnika biegu do st 1100 i było trochę topornie i stąd nasunęła mi się analogia
Sorry. Już nie zaśmiecam tematu.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Korzonek
stały bywalec
stały bywalec


Dołączył: 03 Sty 2017
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Wschód

 Post Wysłany: Pon 21:06, 12 Wrz 2022    Temat postu:

ran napisał:
Nie . Chyba niepotrzebnie napisałem. Chciałem z przymrużeniem oka odnieść się do szybkości komunikacji i udzielania informacji. Liczę że nikogo nie obraziłem.
Założyłem temat dotyczący wskaźnika biegu do st 1100 i było trochę topornie i stąd nasunęła mi się analogia
Sorry. Już nie zaśmiecam tematu.

Jasne rozumiem. Wiem że w błahych sprawach duża część forum się udziela ale gdy problem narasta niestety jest odwrotnie. Chciałem się dowiedzieć tylko bo nie mam serwisu koło siebie ani godnych osób z polecenia w okolicy którzy mogą to ogarnąć no cóż.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
ran
amator postów
amator postów


Dołączył: 27 Cze 2019
Posty: 91
Przeczytał: 12 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: małopolskie

 Post Wysłany: Wto 6:19, 13 Wrz 2022    Temat postu:

Rozrusznik zostawiłbym na sam koniec. To nie jest taksówka gdzie przez cały rok dzień w dzień kręcisz ileś tam razy dziennie. Obejrzałbym przekaźnik rozrusznika a jak nie jest specjalnie drogi to wymieniłbym. Może mieć wewnątrz uszkodzone styki czego nie widać ale mogą gdzieś dowierać do masy. Jak mają kaprys.
Dekompresorów chyba nie masz bo to raczej w dwucylindrowcach o dużej pojemności ale zorientuj się.
Myślę że słabe połączenie przy rozruszniku skutkowałoby raczej niemożnością obrócenia silnika a nie doiło baterii do samego dołu, natomiast słaba masa akumulatora lub połączenia na klemach może tak się objawiać. Przerabiałem przy czopku - śruby na baterii były dociągnęte, nie było farfocli a połączenie słabe. Dwa razy.
Grube roboty mają to do siebie że pomijając pracę zostaje się ze starą częścią uzywaną i dobrą i nową dobrą ale też używaną bo już założoną. Za to jak fajnie leciutko w kieszeni...
Przypomniało mi się na koniec gdybyś sam robił to nie odpinaj klem na pracującym silniku bo usmażysz elektronikę. Zapewne wiesz o tym ale jak robi się rzadko można zapomnieć i narobić mięsa.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ran dnia Wto 6:30, 13 Wrz 2022, w całości zmieniany 1 raz
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Korzonek
stały bywalec
stały bywalec


Dołączył: 03 Sty 2017
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Wschód

 Post Wysłany: Wto 8:16, 13 Wrz 2022    Temat postu:

Dziękuje za info i przypomnienie. Najpierw załatwie elektryka który wykluczy awarię akumulatora, instalacji no i dalej prąd ładowania obciążenia itp A na koniec zajmę się rozrusznikiem.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
ran
amator postów
amator postów


Dołączył: 27 Cze 2019
Posty: 91
Przeczytał: 12 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: małopolskie

 Post Wysłany: Wto 9:07, 13 Wrz 2022    Temat postu:

Siedzę aktualnie w domu to sobie popiszę.
Najprościej i najtaniej byłoby kupić wskaźnik ładowania akumulatora za dwie lub trzy dychy, tymczasowo przymocować w widocznym miejscu i popatrywać w czasie jazdy czy nie ma skoków napięcia na baterii. To pozwoliłoby wyeliminować alternator i regulator.
Kiedyś jak były same cewki to była iskra słaba bo słaba ale wystarczyło żeby aku ledwo zipiał. Teraz jak jest sterownik to w przypadku spadku napięcia przy rozruchu poniżej określonej wartości sterownik po prostu nie przepuści zasilania na cewkę. Rozrusznik może mielić ale iskry nie będzie.
Mam nadzieję ze dasz znać co wyszło z tej spiskowej teorii prądów, przypuszczam że okaże się coś całkowicie odmiennego


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
jerzyk
V


Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 2521
Przeczytał: 11 tematów

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Skąd: KT

 Post Wysłany: Wto 12:45, 13 Wrz 2022    Temat postu:

Sprawdzałeś aku? Podmieniałeś na pewny? Spadek do 8-9 V przy rozruchu, może świadczyć o złym aku, uszkodzonym rozruszniku lub przekaźniku. Resztę jak czytam, sprawdziłeś? masę na aku, rozruszniku i przekaźniku?

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Korzonek
stały bywalec
stały bywalec


Dołączył: 03 Sty 2017
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Wschód

 Post Wysłany: Czw 9:23, 15 Wrz 2022    Temat postu:

Starałem się sprawdzić wszystko, o czym w/w wspominaliście. Jest problem gdyż chciałem sprawdzić akumulator pod obciążeniem, na jakimś mierniku ale nikt nie pomoże, twierdząc że jest za mały akumulator a drugiego nie mam żeby sprawdzić. Tak mi ruszył nerwy że narazie luzuje i z przykrością stoi.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Korzonek dnia Czw 20:14, 15 Wrz 2022, w całości zmieniany 1 raz
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Forum Użytkowników Motocykla Honda Pan-European ST1100/ST1300 Strona Główna » DZIAŁ TECHNICZNY - ST1300 » Problem z odpaleniem ST 1300
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach




Solaris phpBB theme/template by Jakob Persson
Copyright © Jakob Persson 2003

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group