FAQ Zaloguj
Szukaj Profil
Użytkownicy Grupy
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
Technika czy kultura jazdy
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Forum Użytkowników Motocykla Honda Pan-European ST1100/ST1300 Strona Główna » OGÓLNE » Technika czy kultura jazdy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pan-european1
junior
junior


Dołączył: 20 Sty 2013
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Piechowice

 Post Wysłany: Pią 18:24, 31 Maj 2013    Temat postu: Technika czy kultura jazdy

Co prawda motocykl mam od kilku lat no i tak sobie myślę, jak to jest? Dlaczego większość motocyklistów bez względu na kraj w którym jeździ bądż na kraj z którego pochodzi nie przestrzega przepisów. Nic nie robią sobie z podwójnej ciągłej, co tam ograniczenia prędkości, czy wyprzedzanie kolumny wolno jadących pojazdów (osobiście widziałem klijenta który nabierał prędkości wyprzedzając kolumnę ale nie przewidział że pierwszy będzie skręcał - na szczęście tylko go musiało bardzo boleć). Nie wiem czy ja nie umiem jeździć takim pojazdem czy tylko brakuje mi kultury motocyklowej, weźta ludziska mi to wytłumaczcie - szerokości

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Krzysztof Kędzior
stary wyjadacz
stary wyjadacz


Dołączył: 07 Gru 2011
Posty: 1130
Przeczytał: 63 tematy

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: KRAKÓW

 Post Wysłany: Pią 19:23, 31 Maj 2013    Temat postu:

"Trudny temat" Very Happy Ale też biję się w piersi i przyznaję -JESTEM PIRATEM MOTOCYKLOWYM ! Twisted Evil Cool,ALE KULTURALNYM Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Krzysztof Kędzior dnia Pią 19:24, 31 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Pokrywa
bywalec
bywalec


Dołączył: 10 Mar 2013
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Poznań

 Post Wysłany: Pią 22:22, 31 Maj 2013    Temat postu:

Baaardzo trudny temat.... Ja osobiście jak naogladam sie filmikow na you tube o wypadkach to czasami wyobraźnia szaleje. Nieskromnie powiem ze bardzo zaskoczy zdążą mi sie wyprzedzać na podwójnej ciągłej, chyba mam ta wadę lub patrząc odpowiedzialnie ,zaletę ,ze jeżdżę nadto ostrożnie. To jest moment i chwila. Cieszę sie ze nie ciągnie mnie do swirowania. Chyba mógłbym mieć urala i tez czerpalbym przyjemność z jazdy, lecz nie widzę wycieczki 1300 km uralem hihihi. Każdy jest kowalem swojego losu a z drugiej strony co ma być to będzie. Mozna iść po chodniku a spadnie na Ciebie samolot...

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
rider
uzależniony
uzależniony


Dołączył: 26 Gru 2011
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Kraków

 Post Wysłany: Nie 20:37, 02 Cze 2013    Temat postu:

Witam.
Mnie osobiście te znaczki na jezdni wcale, ale to wcale nie przeszkadzają w jeździe. Jednak za każdym razem mam tą świadomość, że w razie co, to moja wina i pretensje do lusterka. Mam nakręcone kilka kilometrów różnymi pojazdami i po różnych drogach, potrafię przewidzieć pewne sytuacje, albo po prostu do tej pory miałem więcej szczęścia niż rozumu (osobiście wolę wersję o wyjątkowo rozwiniętym instynkcie). Nie jest to zbyt kulturalne, ale dziękując awaryjnymi lub choćby podniesieniem ręki, pokazuję że jestem świadomy przekroczenia zasad i w 90 % przypadków atmosfera się luzuje.
Pozdrawiam rider Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
jerzykk
maniak postów
maniak postów


Dołączył: 23 Wrz 2012
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: M-ce

 Post Wysłany: Nie 20:49, 02 Cze 2013    Temat postu:

Rider popieram mam tak samo Smile

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
sebtos
uzależniony
uzależniony


Dołączył: 30 Paź 2011
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Zelów

 Post Wysłany: Pon 12:41, 03 Cze 2013    Temat postu:

Jakoś tak dziwnie ale ja też mam to samo co Rider Twisted Evil
P.S. ale rzeczywiście bardzo trudny temat do roztrzygnięcia


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
mirek
stary wyjadacz
stary wyjadacz


Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 967
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Poznań

 Post Wysłany: Pon 13:03, 03 Cze 2013    Temat postu:

rider napisał:
Witam.
Mnie osobiście te znaczki na jezdni wcale, ale to wcale nie przeszkadzają w jeździe. .............


Ja mam to samo, z tym, że ostatnio ( po pewnych modyfikacjach mojego motóra ) nie przeszkadzają mi również fotoradary Laughing


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
konrad1f
wymiatacz
wymiatacz


Dołączył: 06 Maj 2010
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Kościan/Poznań

 Post Wysłany: Wto 22:11, 04 Cze 2013    Temat postu: Re: Technika czy kultura jazdy

pan-european1 napisał:
Co prawda motocykl mam od kilku lat no i tak sobie myślę, jak to jest? Dlaczego większość motocyklistów bez względu na kraj w którym jeździ bądż na kraj z którego pochodzi nie przestrzega przepisów. Nic nie robią sobie z podwójnej ciągłej, co tam ograniczenia prędkości, czy wyprzedzanie kolumny wolno jadących pojazdów (osobiście widziałem klijenta który nabierał prędkości wyprzedzając kolumnę ale nie przewidział że pierwszy będzie skręcał - na szczęście tylko go musiało bardzo boleć). Nie wiem czy ja nie umiem jeździć takim pojazdem czy tylko brakuje mi kultury motocyklowej, weźta ludziska mi to wytłumaczcie - szerokości


podwójna ciągła nie zakazuje wyprzedzania, jeśli jej nie przekraczasz - nie ma problemu, niektózy twierdzą, że to pas przeznaczony specjalnie dla motocykli Wink
co do ograniczenia prędkości - kto jest bez winy - niech pierwszy rzuci kamień - nie wierzę, że nigdy nie zdażyło Ci się przekroczyć prędkość autem czy motocyklem
wyprzedzanie/omijanie wolono jadących pojazdów także nie jest wykroczeniem
także nie wiem, czy nie umiesz jeździć, czy brakuje Ci kultury motocyklowej (czymkolwiek ona jest) natomiast podejrzewam, że po prostu nigdzie Ci się nie spieszy i większą przyjemność daje Ci sama jazda i dotarcie do celu niż sprawne poruszanie się motocyklem i wykorzystanie jego możliwości Wink


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
voniu
wyjadacz
wyjadacz


Dołączył: 11 Wrz 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Antonin k. Ostrowa Wlkp

 Post Wysłany: Czw 10:30, 06 Cze 2013    Temat postu: Re: Technika czy kultura jazdy

konrad1f napisał:



wyprzedzanie/omijanie wolono jadących pojazdów także nie jest wykroczeniem

nie wolno jadących, a wolnobieżnych - a to nie to samo


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
pan-european1
junior
junior


Dołączył: 20 Sty 2013
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Piechowice

 Post Wysłany: Czw 17:30, 06 Cze 2013    Temat postu:

Do kolegi kondrad1f. Chyba się kolego nie zrozumieliśmy. Nie chodziło mi o to czy ja umiem jeździć czy nie, czy brakuje mi kultury jazdy. Tylko co Wy o takim zachowaniu myślicie. Myślę, że prawidłowo wykorzystuję swoją pancie 1100 to znaczy do takich rzeczy do jakich została stworzona. Nie rozumiem o czym piszsz - widząc ludzi na motocyklach z bagażem jadących rekreacyjnie wykluczam, że oni się gdzieś spieszą. Natomiast nie podejmuję tematu o tych niby motocyklistach co przy pomocy swojej skąpej wyobraźni chcą za wszelką cenę z porządnych maszyn jakimi są nasze motorki zrobić wyścigowe szlifierki, postwić na koło czy inne zrobić bzdury. No i obiecuję, że zajmę się swoją edukacją techniki jazdy i kultury na drodze. Sad

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
konrad1f
wymiatacz
wymiatacz


Dołączył: 06 Maj 2010
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Kościan/Poznań

 Post Wysłany: Sob 1:51, 08 Cze 2013    Temat postu: Re: Technika czy kultura jazdy

voniu napisał:


nie wolno jadących, a wolnobieżnych - a to nie to samo


nie rozumiem! kto pisał cokolwiek o pojazdach wolnobieżnych? i co to zmienia? czyżby wolnobieżnych nie było można wyprzedzać?


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
konrad1f
wymiatacz
wymiatacz


Dołączył: 06 Maj 2010
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Kościan/Poznań

 Post Wysłany: Sob 2:11, 08 Cze 2013    Temat postu:

pan-european1 napisał:
Do kolegi kondrad1f. Chyba się kolego nie zrozumieliśmy. Nie chodziło mi o to czy ja umiem jeździć czy nie, czy brakuje mi kultury jazdy.

nie mnie to oceniać choć sam poddałeś to pod wątpliwość w swoim pierwszym poście


Cytat:
Tylko co Wy o takim zachowaniu myślicie.

myślę, że to całkiem normalne i w większości sytuacji legalne

Cytat:
Myślę, że prawidłowo wykorzystuję swoją pancie 1100 to znaczy do takich rzeczy do jakich została stworzona. Nie rozumiem o czym piszsz - widząc ludzi na motocyklach z bagażem jadących rekreacyjnie wykluczam, że oni się gdzieś spieszą.

na początku tematu pisałeś o zachowaniu motocyklistów ogólnie a nie tylko o załadowanych bagażami turystach. wyobraź sobie, że niektórzy się spieszą, a niektórzy nawet jadąc motocyklem turystycznym. Niektózy po prostu nie czerpią przyjemności ze stania motocyklem w korku więc pocisną pomiędzy furmankami bezpośrednio pod sygnalizatory

Cytat:
Natomiast nie podejmuję tematu o tych niby motocyklistach co przy pomocy swojej skąpej wyobraźni chcą za wszelką cenę z porządnych maszyn jakimi są nasze motorki zrobić wyścigowe szlifierki, postwić na koło czy inne zrobić bzdury.

Piszesz, że nie podejmujesz a jednak oceniasz! Czyli wg Ciebie prawdziwi są Ci, którzy dziwią się, że inni potrafią więcej natomiast Ci, którzy potrafią i korzystają z motocykla są nieprawdziwi (nibymotocyklisci)? co masz na myśli pisząć " przy pomocy skąpej wyobraźni", "za wszelką cenę", "inne bzdury"?


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
voniu
wyjadacz
wyjadacz


Dołączył: 11 Wrz 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Antonin k. Ostrowa Wlkp

 Post Wysłany: Sob 10:45, 08 Cze 2013    Temat postu: Re: Technika czy kultura jazdy

konrad1f napisał:
voniu napisał:


nie wolno jadących, a wolnobieżnych - a to nie to samo


nie rozumiem! kto pisał cokolwiek o pojazdach wolnobieżnych? i co to zmienia? czyżby wolnobieżnych nie było można wyprzedzać?

wolnobieżne możesz wyprzedzić na zakazie i podwójnej ciągłej, za wolno jadącymi zaś musisz się wlec aż do końca zakazu Razz


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Krzysztof Kędzior
stary wyjadacz
stary wyjadacz


Dołączył: 07 Gru 2011
Posty: 1130
Przeczytał: 63 tematy

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: KRAKÓW

 Post Wysłany: Sob 13:17, 08 Cze 2013    Temat postu:

Ja -podkreślam słowo JA !,używam motocykla w mieście po to, żeby nie stać w korkach i przemieszczać się szybciej niż puszką.! dlatego zawsze staram się dojechać pod światła ,jeżeli jest to możliwe. Stanie za samochodami w korku jest niebezpieczne i szkodliwe dla zdrowia (gaz, spaliny, najechanie z tyłu przez gadającego przez telefon,lub póżno reagującego na światła STOP !-debila (ostrzeżenie - użyj innego słowa). Wolę przekraczać ciągłą linię -ale to JA ! Very Happy Co do przekraczania prędkości - NIE !!! lubię jeżdzić powoli, bo się boję że się przewrócę Very Happy Poza tym jazda na moto sprawia mi wiele radości, czego wszystkim posępnym kolegom życzę! Uśmiechajcie się !!!

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Krzysztof Kędzior dnia Sob 13:34, 08 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
konrad1f
wymiatacz
wymiatacz


Dołączył: 06 Maj 2010
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Kościan/Poznań

 Post Wysłany: Sob 15:09, 08 Cze 2013    Temat postu: Re: Technika czy kultura jazdy

voniu napisał:

wolnobieżne możesz wyprzedzić na zakazie i podwójnej ciągłej, za wolno jadącymi zaś musisz się wlec aż do końca zakazu Razz

możesz podajć konkretne przepisy?
poza tym znowu piszesz o kolejnych kwestiach a nie odnosisz się do pierwszego postu - było pisane o podójnej ciągłej - a ona nie jest tożsama z zakazem wyprzedzania!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez konrad1f dnia Sob 15:14, 08 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
voniu
wyjadacz
wyjadacz


Dołączył: 11 Wrz 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Antonin k. Ostrowa Wlkp

 Post Wysłany: Sob 18:31, 08 Cze 2013    Temat postu:

jak to podwójna ciągła to nie to samo, co zakaz wyprzedzania? Shocked

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
jerzyk
V


Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 2518
Przeczytał: 14 tematów

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Skąd: KT

 Post Wysłany: Sob 20:24, 08 Cze 2013    Temat postu:

Dawno się tak tu nie ubawiłem Smile Prawie jak na szympańskim.pl. Ale tamto forum, jest właśnie po to. Młodzi piszą i się egzaltują a szymański sprzedaje im Dukata 600 na pierwsze moto.
W temacie. Kultura zawsze zobowiązuje. Nie nazywałbym brakiem kultury, przeciskania się przez korki. Wyprzedzanie na podwójnej czy na zakazie, jest łamaniem prawa. Każdy powinien mież tego świadomość. Ja mam. Kulturą jest podziękowanie kierownikowi, który zjeżdża do prawej aby zrobić nam miejsce. Ja zazwyczaj dziekuję prawą lub lewą łąpką. Jak widzę że kierownik ma cb to mu przez nie dziękuję. Co do przeznaczenia naszych motocykli, to również podchodzę do tego b. tolerancyjnie. Każdy ma z nim prawo robić co zechce. Jeździć dostojnie, gumować, palić gumę,zapie..ć po autobanie, czy utopić w rzece bajkału czy piasku sahary. W każdej tej dziedzinie, pancia daje rade. Nic mi do tego! Ważne jest tylko to, żeby przy sprzedaży, raczył nas o tym sprzedający poinformować .
Ważne jest też, w miarę dobra znajomość prawa o ruchu drogowym. U Was, Konrad, w Poznaniu, jakoś inaczej szkolą. Ponawiam swoją prośbę, wpadnij na jakiś zlocik czy chociażby spontan. Daj się poznać kolegom.
Pewnie będą mieli do Ciebie dużo pytań.
A tak ogólnie, to życzę wszystkim bezpiecznej jazdy w sezonie, bo jakoś ciężko się rozpoczyna(pogoda). Mniej niepotrzebnych spinek i niech każdy robi, co mu się podoba
Wink pozdr.j


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
pan-european1
junior
junior


Dołączył: 20 Sty 2013
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Piechowice

 Post Wysłany: Nie 17:37, 09 Cze 2013    Temat postu:

mirek napisał:
rider napisał:
Witam.
Mnie osobiście te znaczki na jezdni wcale, ale to wcale nie przeszkadzają w jeździe. .............


Ja mam to samo, z tym, że ostatnio ( po pewnych modyfikacjach mojego motóra ) nie przeszkadzają mi również fotoradary Laughing


Ja przyznaje się kiedyś pobawiłem się blachą na elektomagnes - no i jadąc przez Kobylnicę przed Słupskiem myślę sobie a co tam blacha na dół i spokojnie 60 na 40 sobie jadę. A na końcu Słupska przy wyjeździe na Ustkę misiaki mnie zatrzymali no i bolało finansowo oj bolało, okazało się, że zainteresowali się mną ludziska którzy oglądają skrzyżowania przez kamery i donieśli jaki motór mają zatrzymać. I tyle było z mojego tuningu.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
mirek
stary wyjadacz
stary wyjadacz


Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 967
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Poznań

 Post Wysłany: Nie 18:18, 09 Cze 2013    Temat postu:

pan-european1 napisał:


Ja przyznaje się kiedyś pobawiłem się blachą na elektomagnes - no i jadąc przez Kobylnicę przed Słupskiem myślę sobie a co tam blacha na dół i spokojnie 60 na 40 sobie jadę. A na końcu Słupska przy wyjeździe na Ustkę misiaki mnie zatrzymali no i bolało finansowo oj bolało, okazało się, że zainteresowali się mną ludziska którzy oglądają skrzyżowania przez kamery i donieśli jaki motór mają zatrzymać. I tyle było z mojego tuningu.


o kuna, muszę czym prędzej pozdejmować nalepki z przedniej szyby, co by mój motor miał jak najmniej cech charakterystycznych Crying or Very sad


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
konrad1f
wymiatacz
wymiatacz


Dołączył: 06 Maj 2010
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Kościan/Poznań

 Post Wysłany: Nie 23:41, 09 Cze 2013    Temat postu:

voniu napisał:
jak to podwójna ciągła to nie to samo, co zakaz wyprzedzania?


jerzyk napisał:
Wyprzedzanie na podwójnej czy na zakazie, jest łamaniem prawa. Każdy powinien mież tego świadomość. Ja mam.
...
Ważne jest też, w miarę dobra znajomość prawa o ruchu drogowym. U Was, Konrad, w Poznaniu, jakoś inaczej szkolą. Ponawiam swoją prośbę, wpadnij na jakiś zlocik czy chociażby spontan. Daj się poznać kolegom.

Wink pozdr.j

proszę przeczytajcie sobie pierwsze zdanie mojego posta w tym temacie
następnie proszę przeczytajcie wyjaśnienie znaczenia poziomych znaków drogowych np. tutaj: [link widoczny dla zalogowanych]

Jerzyku - o jakie róznice w szkoleniu konkretnie Ci chodzi?
jeśli chodzi o kwestię "dać się poznać" - zapraszam na trening motocyklowy, który organizuję na torze w Toruniu 30.06.2013 - szczegóły na priv Wink


pan-european1 napisał:

Ja przyznaje się kiedyś pobawiłem się blachą na elektomagnes - no i jadąc przez Kobylnicę przed Słupskiem myślę sobie a co tam blacha na dół i spokojnie 60 na 40 sobie jadę. ...

skonfrontuj to proszę ze swoim pierwszym postem - nie uważasz, że trąci hipokryzją?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez konrad1f dnia Nie 23:48, 09 Cze 2013, w całości zmieniany 3 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Richardo
maniak postów
maniak postów


Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Olsztyn

 Post Wysłany: Pon 9:01, 10 Cze 2013    Temat postu:

Ludzie są różni i dlatego różne są ich zachowania .Człowiek kiedyś po to wymyślił prawo ,żeby ułatwić sobie życie .przestrzegając pewnych norm społecznych.Chociażby w ruchu drogowym. W ogólnej opinii jako naród jesteśmy złymi kierowcami i to nie istotne czy prowadzimy samochód ,motocykl lub rower. Jako przykład można przytoczyć ,dużą liczbę wypadków drogowych ,kierujących pod wpływem %. Bardzo lubię jazdę motocyklem . Nie wiem czy jestem dobrym w tym co robię ,średnim ,czy złym. Nie mam odnośnika ,ponieważ nigdy z nikim nie rywalizowałem. Po prostu staram się jeżdżić bezpiecznie głównie dla samego siebie Z przepisami bywa tak że czasami trzeba je delikatnie ominąć, jadąc np . za ciągnikiem rolniczym przy podwójnej ciągłej ,gdzie widoczność mam 100 - 150 m . a możliwość wyprzedzenia w 2 s .Życie pisze nam scenariusz o którym my nigdy wcześniej nie wiemy .Sytuacji na drogach jest tyle , których jeszcze nie znamy. Uczymy się czegoś nowego każdego dnia . Ważne jest to aby z tego bagażu doświadczeń wyciągać odpowiednie wnioski . I nie licytujmy się który z nas jest lepszy , czy gorszy w jeżdzie motocyklem , czy w ogóle . Jakie to ma znaczenie . Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
TomaszC
zasłuzony
zasłuzony


Dołączył: 09 Kwi 2013
Posty: 1143
Przeczytał: 12 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Włynkówko k.Ustki

 Post Wysłany: Pon 11:44, 10 Cze 2013    Temat postu:

Richardo - podpisuję dwoma łapkami. Przede wszystkim zdrowy rozsądek, którego nie zastąpią żadne przepisy, bo mamy ich juz za dużo. Bezpieczeństwo nasze i współuczestników powinno być najważniejsze. Licytacje są zupełnie nie na miejscu - jeździjmy w taki sposób, aby sprawiało nam to radość i nie powodowało żadnych zagrożeń. Proponuję ustalić pewną zasadę aby ujednolicić kto jest najlepszy!! Może niech to będzie taka zasada: "Dobry motocyklista to stary motocyklista"

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
mirek
stary wyjadacz
stary wyjadacz


Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 967
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Poznań

 Post Wysłany: Pon 13:20, 10 Cze 2013    Temat postu:

No to jestem najlepszy Laughing

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Spili
moderator zasłużony
moderator zasłużony


Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 1748
Przeczytał: 7 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: SD

 Post Wysłany: Pon 14:46, 10 Cze 2013    Temat postu:

mirek napisał:
No to jestem najlepszy Laughing


Pościgamy się? Smile
Poznań - Piła? Wink

Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
mirek
stary wyjadacz
stary wyjadacz


Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 967
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Poznań

 Post Wysłany: Pon 15:55, 10 Cze 2013    Temat postu:

Spili napisał:
mirek napisał:
No to jestem najlepszy Laughing


Pościgamy się? Smile
Poznań - Piła? Wink

Very Happy


Podejmuję wyzwanie, ale ostrzegam, jeżdżę bardzo szybko. Tak w granicach 130 - 150 km/godz. Cool


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
!marysia!
stary wymiatacz
stary wymiatacz


Dołączył: 21 Wrz 2010
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Radom

 Post Wysłany: Pon 16:35, 10 Cze 2013    Temat postu:

Spili napisał:
mirek napisał:
No to jestem najlepszy Laughing


Pościgamy się? Smile
Poznań - Piła? Wink

Very Happy

Dobra. To będę sekundantem i będę wam polewał Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
konrad1f
wymiatacz
wymiatacz


Dołączył: 06 Maj 2010
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Kościan/Poznań

 Post Wysłany: Pon 16:39, 10 Cze 2013    Temat postu:

Richardo napisał:
Z przepisami bywa tak że czasami trzeba je delikatnie ominąć, jadąc np . za ciągnikiem rolniczym przy podwójnej ciągłej ,gdzie widoczność mam 100 - 150 m . a możliwość wyprzedzenia w 2 s .

gdyby inni także przestrzegali przepisów to w tej sytuacji jadąc motocyklem nie trzeba ich naruszać (art. 24. ust. 6 Ustawy Prawo o Ruchu Drogowym)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez konrad1f dnia Pon 16:40, 10 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
MRSpidi65
zasłuzony
zasłuzony


Dołączył: 20 Sie 2011
Posty: 1159
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Dzbądzek 21C

 Post Wysłany: Pon 16:43, 10 Cze 2013    Temat postu:

Oj nie ładnie Ojcze Dyrektorze , 130 - 150 km / godz. toż to SZOK ,jaki przykład dajesz dla naszej młodzieży Evil or Very Mad Evil or Very Mad Evil or Very Mad Jak się naczytają że dziadek tak zapina to dopiero będzie się działo.
Ale ja myślę że się Ojciec pomylił może miało być 70 - 90 ??????????????


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez MRSpidi65 dnia Pon 16:44, 10 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
konrad1f
wymiatacz
wymiatacz


Dołączył: 06 Maj 2010
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Kościan/Poznań

 Post Wysłany: Pon 16:43, 10 Cze 2013    Temat postu:

TomaszC napisał:
Richardo - podpisuję dwoma łapkami. Przede wszystkim zdrowy rozsądek, którego nie zastąpią żadne przepisy, bo mamy ich juz za dużo. Bezpieczeństwo nasze i współuczestników powinno być najważniejsze. Licytacje są zupełnie nie na miejscu - jeździjmy w taki sposób, aby sprawiało nam to radość i nie powodowało żadnych zagrożeń. Proponuję ustalić pewną zasadę aby ujednolicić kto jest najlepszy!! Może niech to będzie taka zasada: "Dobry motocyklista to stary motocyklista"

dawno podobnej bzdury nie czytałem
uważam, że znajomośc przepisów to podstawa bo ten "zdrowy rozsądek" o którym piszesz, każdy ma niestety swój

i żeby nie było - nie jestem ekspertem w dziedzinie przepisów ruchu drogowego. mimo iż staram się być w miarę na bieżąco to czasem także dowiaduję się czegoś nowego


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez konrad1f dnia Pon 16:46, 10 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
jerzyk
V


Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 2518
Przeczytał: 14 tematów

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Skąd: KT

 Post Wysłany: Pon 16:58, 10 Cze 2013    Temat postu:

TomaszC napisał:
Richardo - podpisuję dwoma łapkami. Przede wszystkim zdrowy rozsądek, którego nie zastąpią żadne przepisy, bo mamy ich juz za dużo. Bezpieczeństwo nasze i współuczestników powinno być najważniejsze. Licytacje są zupełnie nie na miejscu - jeździjmy w taki sposób, aby sprawiało nam to radość i nie powodowało żadnych zagrożeń. Proponuję ustalić pewną zasadę aby ujednolicić kto jest najlepszy!! Może niech to będzie taka zasada: "Dobry motocyklista to stary motocyklista"


Ja bym powiedział tak; dobry motocyklista, to (jeszcze) żywy motocyklista Surprised Very Happy
Sezon w pełni a Wy, prawie jak u szympańskiego.pl. Weźta się ludziska, za jazdę i podziwianie świata, a nie pitolenie jak u wyżej wspomnianego, okresem zimowym..

To pisałem ja, nie kulturalny motocyklista, pirat drogowy Wink Surprised


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Forum Użytkowników Motocykla Honda Pan-European ST1100/ST1300 Strona Główna » OGÓLNE » Technika czy kultura jazdy
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach




Solaris phpBB theme/template by Jakob Persson
Copyright © Jakob Persson 2003

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group