FAQ Zaloguj
Szukaj Profil
Użytkownicy Grupy
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
Hiszpania 2013
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Forum Użytkowników Motocykla Honda Pan-European ST1100/ST1300 Strona Główna » TURYSTYKA » Hiszpania 2013
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mirek
stary wyjadacz
stary wyjadacz


Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 967
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Poznań

 Post Wysłany: Pon 8:07, 08 Lip 2013    Temat postu:

[quote="Spili"............ Na śniadanie pozwolili mi zjeść płatki z mlekiem.... I do tego dostałam AŻ jednego suchego rogalika.... ........
[/quote]

Ale szczęściarze. Ja w jednym z hoteli w Hiszpanii ( wcale nie tanim), na śniadanie dostałem tylko suchego rogala, ale za to w towarzystwie widelca i noża które to kelner przyniósł razem z nim. Laughing


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mirek dnia Pon 8:08, 08 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Spili
moderator zasłużony
moderator zasłużony


Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 1748
Przeczytał: 6 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: SD

 Post Wysłany: Pon 20:57, 08 Lip 2013    Temat postu:

Powiem Wam, że specjalnie wziąłem fajny hotel (4*) tu gdzie spedzimy 4 doby.
Żeby wszystko było cacy..

No i masz...
:/

Hotel super... Full serwis, duży pokój, ogromna łazienka, basen na patio, leżaczki itp...
Śniadania cieniutkie - kupa słodkości a NORMALNEJ parówy i jaja ni ma Sad Ale noże też dali Wink Chyba żeby sie pociąć Wink

Ale internet...
No ja Was proszę!

W latach 80-tych mój wdzwaniany modem 56,6kB był szybszy niż to 4-gwaizdkowe gó**o, które tutaj internet udaje :/
WiFi tylko przy recepcji i to cieniutkie jak barszcz...

A w pokojach tylko kabel...
No kabla ze sobą nie zabrałem...
Dostałem z recepcji... Nie uwierzycie!
Kabel LAN 15cm!
15cm! No przecież ja laptopa mam szerszego!

Musiałem go na biurku postawić bokiem do ściany żeby kabel sięgnął :/

Po interwencji na recepcji dostałem dłuższy Smile
35 cm!
Ha!

Teraz jak burżuj mogłem sobie postawić laptopa przodem do siebie! Very Happy
A jak!
Raz się żyje! Very Happy

Póki co szalejemy na rollercoasterach i innych cudach Very Happy
Jest super Very Happy

Jedyny minus to.... 38C :/ To dobija :/
Do parku mamy 8km i na Panci tam dojeżdżamy jak Hiszpanie...
Z rzeczy ochronnych tylko kask... Sad
Aż mi wsyd Sad
W sandałach jeszcze jej nie prowadziłem... Do wczoraj Wink

I parę fotek...









I tutaj Nieustraszeni Wink



Dalsze plany:
wtorek - ostatni dzień w Wesołym
środa - zaczynamy powrót do PL... Sad

Od nas buziaki i czekamy na foty z Łojów Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Spili dnia Pon 21:02, 08 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Jerry1
uzależniony
uzależniony


Dołączył: 25 Kwi 2008
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Zabrze

 Post Wysłany: Wto 19:26, 09 Lip 2013    Temat postu:

Gdyby chciało Ci się zahaczyć to nad Gardą masz też zajefajny Gardaland.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
jerzyk
V


Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 2519
Przeczytał: 13 tematów

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Skąd: KT

 Post Wysłany: Wto 20:43, 09 Lip 2013    Temat postu:

No co tam Question Ja tu, przed kompem zasiadam do cowieczornej lekturki, a tu nic Exclamation Sad

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
dziadek
stary wyjadacz
stary wyjadacz


Dołączył: 07 Lip 2009
Posty: 827
Przeczytał: 16 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Chełm

 Post Wysłany: Wto 21:16, 09 Lip 2013    Temat postu:

Wiem, że lektura przednia i warto, ale ileż można czekać. Kasia zaczyna przysypiać.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Spili
moderator zasłużony
moderator zasłużony


Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 1748
Przeczytał: 6 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: SD

 Post Wysłany: Wto 21:26, 09 Lip 2013    Temat postu:

No już dobrze, dobrze Smile

Dzisiaj ostatni dzień w lunaparku...
Było super Smile
Powiem Wam że tylko pierwszy przejazd na rolerrcoasterze jest straszny Smile
Po trzecim razie już z Asia mogliśmy podczas jazdy dłubać w nosie i ziewać Smile

Objeździliśmy się na maksa Smile
Po prostu to jest piękne - kochamy to Very Happy

Polecamy szczerze Port Aventura Smile
Idzie się pobawić Smile

Tylko pogoda przerypana Sad 35C to jest standard Sad
Przyzwyczaiłem się już do jazdy na Panci w koszulce i w klapkach Smile
Pozdrawiamy ekipę grecką Wink

Jutro rano zaczynamy wracać do PL...
W planie dojechac pod Dijon - 900km
Może tam będzie chłodniej Wink
A może nawet zmokniemy! Very Happy Kto wie? Very Happy

Zdjęć nie ma bo ten pipcony internet nie chce wysłać do picassy :/
Jutro w jednogwiazdkowym hotelu może da radę Smile

A póki co lulu i pobudka skoro świt Smile

************************************************

Internet w miarę...
Dodaję zaległe zdjęcia Smile





I zaliczyłem obydwa kolory :VH
Żółta to masakra! Prawie popuściłem! Już wiem dlaczego jest żółta Wink




Codzienna trasa do wesołego Wink






To tez było super Very Happy
Wyszliśmy cali mokrzy Very Happy




Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Spili dnia Śro 19:48, 10 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
aba
wyjadacz
wyjadacz


Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 586
Przeczytał: 6 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: PIŁA WLKP.

 Post Wysłany: Wto 21:39, 09 Lip 2013    Temat postu:

Spili napisał:
Pozdrawiamy ekipę grecką Wink


Właśnie wyciągając wnioski z Waszej wspaniałej relacji dzisiaj zakupiliśmy laczki, klapki i sandały - była promocja w CCC. Sądzę, że nie łudzicie się abyśmy z naszej wyprawy robili taką relację... Was nikt w tym nie pobije i aby, nie narażać się na śmieszność nie będziemy relacjonować...
Pozdrawiamy Was z upalnej Piły dzisiaj 29 stopni...


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
r.urbanski
.
.


Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 2246
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Sieradz

 Post Wysłany: Wto 22:51, 09 Lip 2013    Temat postu:

aba napisał:
... Sądzę, że nie łudzicie się abyśmy z naszej wyprawy robili taką relację... Was nikt w tym nie pobije i aby, nie narażać się na śmieszność nie będziemy relacjonować...

Andrzej, a może się ktoś odważy Shocked Smile . W najgorszym układzie czekamy na kolejną książkę Smile


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
aba
wyjadacz
wyjadacz


Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 586
Przeczytał: 6 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: PIŁA WLKP.

 Post Wysłany: Śro 9:27, 10 Lip 2013    Temat postu:

r.urbanski napisał:
aba napisał:
... Sądzę, że nie łudzicie się abyśmy z naszej wyprawy robili taką relację... Was nikt w tym nie pobije i aby, nie narażać się na śmieszność nie będziemy relacjonować...

Andrzej, a może się ktoś odważy Shocked Smile . W najgorszym układzie czekamy na kolejną książkę Smile

Po rozmowie dzisiejszej z O.D. Twój Romku najgorszy układ może się spełnić, pod warunkiem że na tej nudnej wycieczce coś się zadzieje...


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
jerzyk
V


Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 2519
Przeczytał: 13 tematów

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Skąd: KT

 Post Wysłany: Śro 18:09, 10 Lip 2013    Temat postu:

aba napisał:
Spili napisał:
Pozdrawiamy ekipę grecką Wink


Właśnie wyciągając wnioski z Waszej wspaniałej relacji dzisiaj zakupiliśmy laczki, klapki i sandały - była promocja w CCC. Sądzę, że nie łudzicie się abyśmy z naszej wyprawy robili taką relację... Was nikt w tym nie pobije i aby, nie narażać się na śmieszność nie będziemy relacjonować...
Pozdrawiamy Was z upalnej Piły dzisiaj 29 stopni...


Andrzeju, NIE RÓB NAM TEGO! Spili z Asią, wprowadzili nową, swiecką tradycję, relacji na żywo a Ty chcesz nam ją zabrać?
Przecież po powrocie do domu, to nie obiad, nawet nie piwo jest dla nas, najważniejsze! Najważniejszy jest komp i Ich relacja! Przecież i oni i my, przeżywamy to razem! Razem z nimi wylewamy hektolitry potu i z nimi latamy w japonkach i t-shirt-ach na panci. Ty nam to chcesz zabrać? Chcecie żebyśmy znowu się kisili w kurtkach, spodniach i butach Question O nie Exclamation Stanowczo protestuję Exclamation


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Spili
moderator zasłużony
moderator zasłużony


Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 1748
Przeczytał: 6 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: SD

 Post Wysłany: Śro 19:52, 10 Lip 2013    Temat postu:

Ok... Zdjęcia zaległe za wczoraj dodane Smile
Zaraz się biorę za pisanie za dziś Wink


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
mirek
stary wyjadacz
stary wyjadacz


Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 967
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Poznań

 Post Wysłany: Śro 20:07, 10 Lip 2013    Temat postu:

No pisz, pisz bo chcę jeszcze dzisiaj iść spać Evil or Very Mad

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
jerzyk
V


Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 2519
Przeczytał: 13 tematów

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Skąd: KT

 Post Wysłany: Śro 20:11, 10 Lip 2013    Temat postu:

Pisz, pisz. Bez dobranocki nie zasnę Sad

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Spili
moderator zasłużony
moderator zasłużony


Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 1748
Przeczytał: 6 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: SD

 Post Wysłany: Śro 21:40, 10 Lip 2013    Temat postu:

No to tak Smile

Po kolei Smile

Wyjazd raniutko... Przed 9-tą. Przed nami 900km...
Na szczęście nie ma upału Smile Jest TYLKO 28C Smile Można jechać Smile

Na autostradę i wio! Za Barceloną już 33C... :/ I rośnie...
Średnia przelotowa 180-190km/h Fajnie się leci... 3 pasy... Dość mały ruch...

Jakiś kawałek przed granicą tankowanie...
Podjeżdża do mnie gliniarz na motocyklu i mówi: Follow me...
Oj... Nie wróży to nic dobrego :/
Gdzieś mnie wyczaili czy co? :/

No to ja follow him...
No i kombinuję...
Do granicy z Meksykiem 21km!
Dam radę!
A tam już wolność...

No ale w schowku jeszcze bilet na bramki zjazdowe przed granicą... :/
Plastikowe szlabany... Porysuję szybę jak nic :/

Podjeżdżam bliżej do niego żeby zobaczyć na czym on jedzie...
BMW 1200 :/
No nie ucieknę...

Już widzę tą kolczatkę na bramkach...
Nie dam rady... Odpuszczam Meksyk Sad

A wiem dobrze co się dzieje w hiszpańskich więzieniach!
Oglądałem na Discovery program o Inkwizycji!
O nie! Wolę mandat Wink

Dojeżdżamy do bramek i zjazd na policyjny parking. A tam już z 10 samochodów zatrzymanych Sad Gliniarz nawraca i zasuwa na autostradę po następnego jelenia...

Mnie przejmuje jakiś jego kolega...
No to co?
Dyplomację włączam i do gliniarza mówię wszystko co umiem po hiszpańsku:
- Eviva Espania ole! Very Happy

A ten jak na mnie z ryjem nie wyskoczy!
- Że to Katalonia! Że to nie żadna Espania! Katalonia to nie Espania! I że on sobie nie życzy! I w ogóle!

No kuuuurrr... Pieknie... Nie ma to jak dobrze przełamać pierwsze lody :/
Wziął prawko i dowód i polazł do radiowozu...

No myślę powoli nie było - dowalą jak nic :/
Mija 20 minut a ta łajza siedzi w radiowozie i cos tam grygla i grygla...

Myślę - Pewnie nie ma w długopisie polskich czcionek. Nie może bidok napisać "ą" i "ó" w Dąbrowie Górniczej. Wezmę swój długopis i go poratuję

Idę... Patrzę a to nie mój gliniarz - nie ma go - tylko jakiś trzeci...Siedzi z gliniarką. Babka obrabia jakiegoś innego gościa...
Nauczony doświadczeniem... Uśmiech na twarz i dawaj!:
- Eviva Katalonia o le! Very Happy

Obydwoje się śmieją... No ok... Lody naprawione nieco Smile
Hello, Hello, Ola, Ola...
Oni tak po angielsku jak ja po hiszpa.... Tfu! Jak ja po katalońsku...
Gliniarz wyciąga swój kataloński notesik i mi pisze: 120km/h i znaczek autostrady...
Ja mu na to:
- okej, okej.... Wiem, wiem... Smile
Dalej pisze: 139km/h - NO PROBLEM! Smile
No to ja mu mówię że w takim razie to ja jestem ten no problem Smile Very Happy
Śmieje się i pisze: 140km/h i wiecej - PROBLEM...
Uuuups...

Juz widzę że ja się łapię w widełki PROBLEM :/
By to :/
Jak zaraz zobaczy moje foto ze 190km/h na blacie to nie wiem...
Za tyle to oni mandatu nie dają... Sad Prowadzą za radiowóz i na miejscu rozstrzeliwują jak nic Sad

Ubezpieczenie podróżne kupiłem u Uli od Zibiego...
Za cholerę nie pamiętam czy był tam zaznaczony transport zwłok do kraju :/

Śmierdzi coś na dworze że hej...
Myślę że już tam z trzech w rowie leży za prędkość... Na 100% nie mieli transportu zwłok...
To leżą i se śmierdzą :/
Ale mnie za chwilę czeka towarzystwo... By to! :/
Biedna Asia... Mam nadzieję że plecaczka nie rozstrzelają... Może tylko na kazamatach się skończy...

Gdybym był Baskiem i wiozł bombę to miałbym jakieś szanse na uczciwy proces... A tak?... Dupa zbita :/

Trzeba stawić czoło... I pytam jaki to jest ten mój problem? Sad
I w katalońskim notesiku pisze z satysfakcją: 1....

Wyczekująca chwila i podniesiony kataloński długopis w górę...
Mówię w myśłach: No dawaj, dawaj... To nie teleturniej jakiś pieprz**y!
Dalej grygla: 4!

O! jest dobrze! Very Happy
I na końcu pisze 7!

Nosz ku**a m*ć!!!!
Co to ma być?!?!?!?!
O głupie durne 27km/h taki mi tu cyrk odstawia Hiszpan... Tfu! Katalończyk jeden! :/

Gdzie ja tak zwolniłem?!?!? Usnąłem za kierownicą, czy co?
Może jak się w nos drapałem przy podniesionym wizjerze?
No nie wiem!
Żeby tak sobie zaniżyć średnią! 147km/h! No cholera jasna!
Do hotelu ponad 600km a ja się wlokę 147!
Wstyd jak diabli!

Wkurzony mu mówie!
- Ty Katalończyku! Ty otwórz sobie swój El Tarryfikatorr i mnie tu pisz ile mam Ci tu nasypać tych Twoich katalońskich paciorków żebyś mnie puścił w końcu i dupy więcej nie zawracał!
- Czy Ty wiesz Hiszp... Tfu! Katalończyku jak ja teraz będę musiał jechać, żeby nadrobić tą przerwę?!?!
40 minut poszło w pi...gułę! :/

No on mi pisze w notesiku że 50 kolorowych szkiełek mnie to będzie kosztować!
Aaaa.... by go tak...
Szkiełka mu w katalońską du**ę!

mBank "zasponsorował"... :/
Ten mi wydrukował półmetrowy spis przewinień...



Wku... na maksa siadam i lecimy dalej... No muszę ich ukarać...
O nie!
Żeby tak mnie opóźnić o durne 27km! :/

Do granicy z Meksykiem 1 spili... Przez całe 20km!
A co!
Niech się nauczą Razz
Hiszpan... Tfu! Katalończycy jedni... :/

Francja...
Znowu ich slimacze tempo humoru mi nie poprawia...
3 pasmowa autostrada... A te żabojady używają tylko skrajnego... I czasami środkowego żeby wężykiem wyprzedzić tira...

Nie narzekam...
Wewnętrzny jest mój Smile
Tylko mój... Very Happy

I dwóch Niemców na 2 sportach Smile
Ślicznie! Jest się kogoś złapać Smile
180 prędkość przelotowa...
Żabojady się stukają w głowę na skrajnym pasie ale my na wewnętrznym mamy to gdzieś.
Z resztą przy 180 i przez 3 pasy i tak mało widać Smile
Mam ich w dupie...

Żabie udko im.... Między udka...

Zaczyna wiać... Wracamy tą trasą jaką jechaliśmy tam... Zbliża się ich Le Halny...
Tym razem nas nieźle wydymało od lewej strony. Tak dla odmiany... Żbyśmy byli równo wydymani...
Mało przyjemne.
Tym mniej przyjemne że te dwa Szkopki nawet nie zwalniały :/
Żal mi było odpuścić takie dwa zające to się ich trzymałem...
No w 2 momentach jajka mi się ze strachu schowały głeboko :/

Lecimy dalej... Super prędkość, idzie fajnie... Smile
Nagle Asia mnie wali ręką w plecy i wrzeszczy coś!
No myślę cos jej wpadło do kasku, owad, ptak, cholera wie co!
Aniołek mój kochany! Złotko moje! Co się jej stało?!?! Co sie stało! Serce w gardle a ta mnie po plecach... Patrze goła ręka - może jej rękawiczke wywiało... No nie uśmiecha mi się dymać z buta ponad 800m w 35 stopniach pod prąd na autostradzie...

Ostro po hamulcach i przez 3 pasy na awaryjny! Żabojady po klaksonie... A niech się... ja tu córcię ratuję :/

Zatrzymujemy się i słyszę:
- Tato! TATO! Widziałeś ten czarny autokar z przeciwka?! Był cały opisany Justinem Bieberem! Może on tam jechał?! jak myślisz, tato?!?!

.......... ........... ............
.......... ........... ............
.......... ........... ............
.......... ........... ............
.......... ........... ............

Noooooszszsz kurrrrrrr**a m*ać!!!!!!!!
No gnój mały!
No myślałem że mnie trafi! :/
Jakby była tam jakaś kałuża to bym utopił jak jakiegoś kociaka!
No franca mać!
Ja tu ze strachu umieram a ta mi tu....
Wepchnę pod tira i powiem że to Le Halny!

Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Panie Boże daj mi siły...

1. 35C
2. Hiszp.... Tfu! Katalończyk!
3. Bieber!
4. 35C
5. 35C
6. Do hotelu jeszcze ze 400km
7. 35C

Noooooo.... To zaczyna być dla mnie za dużo :/

I jeszcze tych 2 faszystów mi spierd****liło!
No nie dojde ich! Musiałbym ponad 2 paki lecieć :/

Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ratunku!!!!!!!!!!!!

Dobra.... 3 wdechy... Pot z czoła...
Jedziemy dalej....

Jedziemy....
Jedziemy....

Staram się jak mogę nie przekraczać 150km/h
I nawet w paru miejscach mi się udało! Smile

Zresztą... Dzisiaj już mandat zapłaciłem...
Drugiego nie będe płacił...
Niech się żabojady podziela moimi paciorkami z Hiszp.... Tfu! Z Katalończykami!

Jedziemy...
Jedziemy...

Lyon... 38C!
Nosz....
Przecież jadę na północ Francji!
Do bieguna coraz bliżej a temperatura rośnie!
Skąd tu 38C?!?!?
Mijaliśmy Costa Brava i było 33!
A tu już mi się w d... gotuje!

****
W tym miejscu pozdrawiamy serdecznie sierpniową ekipę grecką Very Happy
Cieszymy się Waszym wyjazdem Very Happy
***

Czas na tankowanie...
Shell i McDonald - 30km
Pasuje nam idealnie!

Zjazd... Tankowanie i do maka Smile

Kolejka jak nie powiem...
No ale to w końcu fast food to pójdzie szybko Smile

No nie poszło...
20 minut w kolejce!
Aśka przy stoliku...
Ja tak stoję w kolejce i sobie patrzę i patrzę...
Powiem Wam, że większego syfu w maku nie widziałem nigdzie!
No burdel na maksa...
Upieprzone stoliki... Krzesła...
Na podłodze w cholerę śmieci!
Zero obsługi na sali.
U nas dymają z tymi mopami jak pogięci a tam...
Brud, smród i syf totalny...
Po ichniemu Le syf!
Le MEGA SYF!

Gdybym tam między kasą a stolikami zrobił kupę...
A na koniec kupy zawinął bioderkami robiąc fantazyjny wzorek na szczycie - to powiem Wam że ten lokal BARDZO by zyskał na plus na wystroju Very Happy

A na koniec...
Mamy przesliczny pensjonacik na wiosce Smile

58 EUR ze śniadankiem Smile
[link widoczny dla zalogowanych]

Cisza, spokój, piękne widoczki i aż się chce iśc spać Smile

I tym miłym akcentem żegnamy Was do jutra Smile
Buziaki Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Spili dnia Nie 16:10, 14 Lip 2013, w całości zmieniany 4 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Krzysztof Kędzior
stary wyjadacz
stary wyjadacz


Dołączył: 07 Gru 2011
Posty: 1135
Przeczytał: 39 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: KRAKÓW

 Post Wysłany: Śro 22:00, 10 Lip 2013    Temat postu:

Rozbawony-nie mogę zasnąć Very Happy Dobranoc-do jutra

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Spili
moderator zasłużony
moderator zasłużony


Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 1748
Przeczytał: 6 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: SD

 Post Wysłany: Śro 22:02, 10 Lip 2013    Temat postu:

"Nagle Asia mnie wali ręką w plecy i wrzeszczy coś!
No myślę cos jej wpadło do kasku, owad, ptak, cholera wie co!
Aniołek mój kochany! Złotko moje! Co się jej stało?!?! Co sie stało! Serce w gardle a ta mnie po plecach... Patrze goła ręka - może jej rękawiczke wywiało... No nie uśmiecha mi się dymać z buta ponad 800m w 35 stopniach pod prąd na autostradzie...

Ostro po hamulcach i przez 3 pasy na awaryjny! Żabojady po klaksonie... A niech się... ja tu córcię ratuję :/

Zatrzymujemy się i słyszę:
- tato! tato! Widziałeś ten czarny autokar z przeciwka?! Był cały opisany Justinem Bieberem! Może on tam jechał?

Noooooż kurrrrrrr**a m*ać!
No gnój mały!
No myślałem że mnie trafi! :/
Jakby była tam jakaś kałuża to bym utopił jak jakiegoś kociaka!
No franca mać!
Ja tu ze strachu umieram a ta mi tu....
Wepchnę pod tira i powiem że to Le Halny!
Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! "

TO BYŁ AUTOKAR JUSTINA! J-U-S-T-I-N-A!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jeszcze mi się oberwało bo przecież mogłam to spokojnie powiedzieć a nie drzeć się na pół autostrady ale no to była taka chwila słabości! I przeprosiłam.... A poza tym spójrz na pozytywy.... Bardziej miałbyś przerypane gdyby jechał w tą samą stronę co my!

"Kolejka jak nie powiem...
No ale to w końcu fast food to pójdzie szybko Smile

No nie poszło...
20 minut w kolejce!
Aśka przy stoliku...
Ja tak sobie patrzę i patrzę...
Powiem Wam, że większego syfu w maku nie widziałem nigdzie!
No burdel na maksa...
Upieprzone stoliki... Krzesła...
Na podłodze w cholerę śmieci!
Zero obsługi na sali.
U nas lataja z tymi mopami jak pogięci a tam...
Brud, smród i syf totalny...
Po ichniemu Le syf!

Gdybym tam między kasa a stolikami zrobił kupę...
A na koniec kupy zawinął bioderkami robiąc fantazyjny wzorek na szczycie - to powiem Wam że ten lokal BARDZO by zyskał na plus na wystroju Very Happy "

Jak tam śmierdziało.... OMG...... Brak klimy, ludzi przybywa, zapach się zrobił bardzo oryginalny....

Buziaki, Asia


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Spili dnia Śro 22:03, 10 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Krzysztof Kędzior
stary wyjadacz
stary wyjadacz


Dołączył: 07 Gru 2011
Posty: 1135
Przeczytał: 39 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: KRAKÓW

 Post Wysłany: Śro 22:06, 10 Lip 2013    Temat postu:

Asia ma rację ! Ciesz się Spili że Justin jechał w odwrotną stronę !!!

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
mirek
stary wyjadacz
stary wyjadacz


Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 967
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Poznań

 Post Wysłany: Śro 22:10, 10 Lip 2013    Temat postu:

To był najlepsze sprawozdanie jakie kiedykolwiek czytałem. Uśmiałem się do łez Laughing

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
aba
wyjadacz
wyjadacz


Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 586
Przeczytał: 6 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: PIŁA WLKP.

 Post Wysłany: Śro 23:31, 10 Lip 2013    Temat postu:

Asiu, proszę wyjaśnij co to jest AUTOKAR JUSTINA, który tak wpłynął na Waszą jazdę, że wymusił postój na pasie awaryjnym autostrady...

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
r.urbanski
.
.


Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 2246
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Sieradz

 Post Wysłany: Śro 23:37, 10 Lip 2013    Temat postu:

aba napisał:
Asiu, proszę wyjaśnij co to jest AUTOKAR JUSTINA, który tak wpłynął na Waszą jazdę, że wymusił postój na pasie awaryjnym autostrady...

Jak by napisała PINK FLOYD to byś wiedział, nie ta epoka Andrzej Mad


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
jerzyk
V


Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 2519
Przeczytał: 13 tematów

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Skąd: KT

 Post Wysłany: Czw 8:00, 11 Lip 2013    Temat postu:

To chyba chodzi o tego.... Justina Very Happy
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
SławekK
junior
junior


Dołączył: 07 Maj 2013
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Sławków

 Post Wysłany: Czw 8:46, 11 Lip 2013    Temat postu:

Asiu sama widzisz nie ma nad kim się rozkoszować! Gościu leje do wiaderka bo pomyliło mu się z toaletą, granatem od pługa oderwany śpiewający z playbacku ech Justin Bimber Razz Choć Bimber to dobrze mi się kojarzy akurat Wink

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
dziadek
stary wyjadacz
stary wyjadacz


Dołączył: 07 Lip 2009
Posty: 827
Przeczytał: 16 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Chełm

 Post Wysłany: Czw 10:22, 11 Lip 2013    Temat postu:

Spili, ależ to się czyta !!!!!

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
MRSpidi65
zasłuzony
zasłuzony


Dołączył: 20 Sie 2011
Posty: 1159
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Dzbądzek 21C

 Post Wysłany: Czw 16:26, 11 Lip 2013    Temat postu:

Spili , normalnie Sami Swoi robią wysiadkę przy twoim sprawozdaniu .

O mały włos obiadu bym dziś nie jadł , tak się mija połowica zaczytała że potem że śmiechu zapomniała co ma gotować.

Sprawozdanie warte co najmniej 10 gwiazdek w 5 stopniowej skali .

Rewelacja Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Gocha
wymiatacz
wymiatacz


Dołączył: 12 Lut 2013
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Kraków

 Post Wysłany: Czw 18:34, 11 Lip 2013    Temat postu:

Super!!!!Wyobraźnia jak u Ani z Zielonego Wzgórza.Te zwłoki i kazamaty dla Asi, coś pięknego! Razz

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
TomaszC
zasłuzony
zasłuzony


Dołączył: 09 Kwi 2013
Posty: 1144
Przeczytał: 9 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Włynkówko k.Ustki

 Post Wysłany: Czw 21:51, 11 Lip 2013    Temat postu:

Właśnie powoli zalegam do spania, a tu brak codziennej Dobranocki. Żal.
Marcin wy już nie wracajcie tylko lećcie dalej. Zrobimy tu jaką kwestę, żeby dutków nie brakło. Codzienne relacja musi być!!
Przecie teraz nie zasnę.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Mamut
zasłuzony
zasłuzony


Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 501
Przeczytał: 8 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Sobowidz

 Post Wysłany: Czw 22:30, 11 Lip 2013    Temat postu:

Marcin -czekam! Wyczytałam w gazecie że we Francji na wyposażeniu trzeba mieć alkomat.Masz? Sylwiana pozdrowienia od Bartka

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
tomid
zasłuzony
zasłuzony


Dołączył: 28 Mar 2011
Posty: 387
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: okolice/Wa-wy

 Post Wysłany: Czw 22:53, 11 Lip 2013    Temat postu:

Ta,trzeba przyznać że fantazję do pisania i lekkość słowa to nasz kolega maaa. Very Happy
Spili nie możesz tak tego zostawić,chłopaki mają rację ,jedż dalej.Tak fajnie się czyta Laughing Rewelka opis i fotki,myślę sobie , ty masz taką wenę twórczą że i pisanie o codziennym trudzie pracownika i o polskich drogach jak napiszesz to będzie czadowy reportaż. Shocked Cool Rolling Eyes
A może bloga założysz Wink


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Spili
moderator zasłużony
moderator zasłużony


Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 1748
Przeczytał: 6 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: SD

 Post Wysłany: Pią 16:42, 12 Lip 2013    Temat postu:

Noooo....

Smile

Za wczoraj przepraszamy... Sad
W hotelu Error connection Sad

Człowiek sobie sprawy nie zdaje jak dla prawidłowego funkcjonowania organizmu potrzebny jest internet Wink
Dzisiaj możemy w końcu oddychać bo internet hula pierwsza klasa...
Od razu ból głowy mija Wink

No to po kolei...

Aż się nam nie chciało wyjeżdżać z wczorajszego pensjonatu...Sad
PRZEŚLICZNE okolice... Winnice i winnice... Zapach burgundzkiej wioski... No coś pieknego... Jak na pocztówkach...

Specjalnie piszę, że "burgundzkiej" bo nie wiem czy to Francja czy nie... Wink
Przez tego Katalończyka to się już ostrożny zrobiłem Wink

Temperatura 22C Very Happy W końcu! Very Happy
Az miło się jedzie Very Happy

Na dzisiaj cel: Hof, Niemcy - 780km

We Fra.... tfu! W Burgundii Wink na autostradzie lajcik... Nic mnie nie goni Smile
Burgundzcy gliniarze nic do mnie nie mieli Wink

A to dlatego, że spokojnie sobie wyjątkowo jechaliśmy...
Zaraz będziemy w Niemczech to na ich No speed limit autobahnie sobie nadrobimy...

Wjazd do Niemiec i... Na No speed limit autobahnie... ograniczenie 120km/h
I tak przez 150km :/
Super... :/

A to nie wszystko...
Freiburg, Karlsruhe, Mannheim, Norymberga Przy każdym większym mieście - GIGANTYCZNE korki na autostradzie :/
Nieważne czy 2 czy 3 pasy - wszystkie stoją...

No to my myk! i po awaryjnym pasie objeżdżamy taki każdy korek...
Tu zwężka - korek...
Tu wypadek - korek...
Duże miasto - korek...

Nie wiem czy można to objeżdżać po awaryjnym ale idziemy równiutko...

I tak paradokslanie na niemieckich autostradach miałem najniższą średnią :/
Nic nie nadrobiliśmy - nic nie odrobiliśmy...
Może trafiliśmy na 2-3 odcinki - no limit... I to wszystko...

Po którymś korku coś mi się dziwnie prowadzi maleństwo...
Dupę zawraca...
Zjazd na stację... Podjeżdżam pod dystrybutor i..... Kapeć z tyłu :/

No tak... Uroki jazdy po awaryjnym :/ Coś gdzieś musiałem najechać I DUPA... :/

Sprawdzam ciśnienie... 1,5! By to :/
Podjeżdżam pod Luft i pompuję...
Oglądam oponę... Nie ma nic wbitego... Ale jest gładziutkie cięcie :/
Lutf spieprza że hej... :/

Mam Slime na takie przypadki no to wlewam...
Rzyga nim przez dziurę że hej...
No pięknie... :/
No nic... Do hotelu 150km...
Od stacji do stacji i jakoś dociągniemy...

No to ciągniemy...
Co 30km dopijamy na stacjach do 3,2...
Przed dobiciem około 2...

Takie postoje po 8 minut... Coraz ciemniej się robi... Na miejscu pogadam z właścicielem hotelu to cos poradzimy...

Po drodze nic na stacjach... Zero "Panen Serwisu" :/

21:00 w hotelu...
Zmęczeni jak diabli...

Wczoraj ponad 900km
Dzisiaj prawie 800km

No zaczynam mieć dość...
Plecy bolą... Kark boli... :/

"Plus" tych częstych postojów taki że można przeciągnąć gnaty...

Asia już obcykała obsługę conajmniej 5 różnych kompresorów Smile
Nawet jej się spodobało... Smile

W hotelu gadam z gościem...
Spoko... W tej miejscowości są 3 serwisy ale teraz oczywiście pozamykane...
- Morgen, morgen...
No nic... No to morgen.
W hotelu już nic do jedzenia...
Idziemy w miasto... A dokładnie w miasteczko Smile
Śliczne, małe Smile

Kolacja - jedna z najsmaczniejszych kolacji jakie jedliśmy przez cały wyjazd...
Smile

Ja sznycel z frytami - PYCHA!
Aśka - spaghetti - PRZEPYSZNE!
Herbatka, piwko, 2 sałatki i 13 EUR!
No przepięknie...
Z lepszymi humorami do pokoju...

Internet zdechł... Nie działa :/
No by to :/
Relacji nie będzie...

A hotelik nawet, nawet..
[link widoczny dla zalogowanych]

70EUR ze śniadaniem...

Tak że dzień z przygodami... Smile


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Felek
zasłuzony
zasłuzony


Dołączył: 19 Kwi 2012
Posty: 123
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Gubin

 Post Wysłany: Pią 17:38, 12 Lip 2013    Temat postu:

Kiedys we Włoszech też awaryjnym omijałem korek i wtedy za plecami pojawiło się na sygnale pogotowie ; przegonili mnie przez pare chyba kilometrow z szybkością 100 km/h szczerząc zęby z radości. Mnie nie było do śmiechu bo nie mogłem znaleść luki żeby zjechać.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Forum Użytkowników Motocykla Honda Pan-European ST1100/ST1300 Strona Główna » TURYSTYKA » Hiszpania 2013
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 3 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach




Solaris phpBB theme/template by Jakob Persson
Copyright © Jakob Persson 2003

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group