FAQ Zaloguj
Szukaj Profil
Użytkownicy Grupy
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
Stelvio - Wrzesień 2014
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Forum Użytkowników Motocykla Honda Pan-European ST1100/ST1300 Strona Główna » TURYSTYKA » Stelvio - Wrzesień 2014
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
TomaszC
zasłuzony
zasłuzony


Dołączył: 09 Kwi 2013
Posty: 1144
Przeczytał: 11 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Włynkówko k.Ustki

 Post Wysłany: Nie 22:30, 21 Wrz 2014    Temat postu: Stelvio - Wrzesień 2014

No i stało się. Pojechaliśmy i wróciliśmy.

Ale wszystko od początku:

1. Pierwszy dzień to tylko zrobienie trasy Włynkówko City – Berlin – Autostradowa nuda -430 km

2. Dzień Drugi – Berlin – Lindau – 700 km autostrdowej nudy, ale pod wieczór dotarliśmy do
Lindau nad Jaziorem Bodeńskim z niemieckiej strony.




Głodni okrutnie po szybkim prysznicu polecieliśmy w miasto. Tam czekała na mnie księżniczka w wieży, ale jako, że miałem na wyjeździe obie swoje księżniczki nie skorzystałem z okazji, nie ratowałem i nie wziąłem za żonę. Może któryś z Was jest chętny – to jeszcze czeka ;-)



Na jedzenie w restauracji w tym miasteczku czeka się tak długo, że aż się robi ciemno. Tak ciemno, że musieliśmy zwiedzać po nocy.







3. Dzień trzeci to objazd Jeziora Bodeńskiego



Tereny piękne, niskie, zielone góry, cała masa motocyklistów, nad głową latają Zeppeliny, a nawigacja uparcie kieruje mnie na prom do Konstancji. Oszukałem ją, choć nie było łatwo. Zrobiliśmy kółeczko. Konstancja to piękne miasteczko nad jeziorem na samej granicy ze Szwajcarią. Zrobiliśmy małą przerwę na małe zwiedzanko. Jako, że jedna z moich Księżniczek obchodziła tego dnia swoje okrągłe osiemnaste urodziny poszedłem na całość i postawiłem jej cappuccino. Niech ma coś z tego życia, a co mi tam.



Nad brzegiem jeziora akurat na cześć mojej Księżniczki odbywała się wystawa zabytkowych pojazdów. Najpiękniejsze poniżej.







Gorąco. Ciężko było chodzić w tych ciuchach dlatego wskoczyliśmy na moto i do Szwajcarii. W Sankt Gallen, nauczeni doświadczeniem rozebraliśmy się z motociuchów i zostawiwszy wszystko luzem na moto poszliśmy na zwiedzanie. Chyba wiedzieli, że przyjeżdżamy więc rozłożyli dywan nie zważając na przeciwności.





Upał dał się we znaki, więc po dwóch godzinach, po szczęśliwym odnalezieniu moto i kompletu pozostawionych ciuszków pojechaliśmy dalej na południe do Chur. Tam już tylko nocleg i szybka kolacja.
Kilometrów niewiele tego dnia, ale w siodle cały dzień, do tego upał. Byliśmy skonani, ale szczęśliwi.

4. Dzień czwarty to narciarskie kurorty i przygotowanie do ataku na Stelvio – celu naszej podróży.



Google Maps wyliczył tę trasę na 3 godziny. Nam zajęło to 7,5h. Muszę przyznać, że ten kawałek to najpiękniejszy kawałek jaki zrobiliśmy podczas całego wyjazdu. Fantastyczne krajobrazy. Piękna, gładka ścieżka. Zakrętów masa i to różnego rodzaju, od łagodnych po ostre agrafki. Porównując do Grossglocknera – to mnie osobiście bardziej podobało się tutaj. Gross jest co prawda wyżej, ale za to przejeżdża się go w godzinę – tu było 7,5 godziny motocyklowego raju. Tylko od czasu do czasu w plecaku włączała się skrzekaczka (że za szybko, że stromo, że złożenie za mocne) Co prawda jest na to sposób – wyłączenie interkomu, ale jednak nie skorzystałem. Wytrwałem do końca. TO BYŁA BAJKA.





Sankt Moritz to narciarski kurort od lat. Kurort głównie dla tych z grubszym portfelem. Hotel Kempinski (w nim nie spaliśmy ;-( )i dojście do jeziora po wykładzinie, żeby nie pobrudzić bucików. Na drodze 60% aut to Ferrari, Porsche, Maserati i Lamborghini. Pozostałe 40% to Mercedesy, Audi i BMW.

A trasa dalej…. lodzio miodzio







W okolicach Livigno trzeba było napoić konie, te mechaniczne, więc stacja, wacha pod korek i bezahlen w obcej walucie. Aż tu nagle Pańcia, nie wiedzieć dlaczego fiknęła mi na prawo i zaliczyła pierwszą w życiu glebę. Ała ała. Oprócz trzech rys – na gmolu, wydechu i mojej psyche, nic się złego nie stało - uffff.

Muszę z tym jakoś dalej żyć, więc w drogę aż do Bormio. Od razu polubiłem tę wioskę



Tu będzie tylko kolacja, spanko i przygotowanie do ataku na Stelvio. Pogoda według prognoz 50% szansy na deszcz. Póki co cały czas tak straszyło i cały czas jest pięknie. Damy radę.

Bormio to chyba tylko narty (i moto latem).







5. Dzień Piąty – STELVIO
Bormio 16 st C, ale pomimo tego wpinamy podpinki bo nie wiadomo co będzie wyżej. Im wyżej wjeżdżamy tym bardziej temperatura leci w dół aż do 9 st C. Luzik. Zdobywamy Stelvio od północnej strony od Bormio.



Biegi 1 ewentualnie 2. Przy trójce włącza się skrzekaczka w interkomie. Z dwóch możliwości: redukcja biegu / wyłączenie interkomu korzystam jednak z tej pierwszej.
Zaczyna się Passo dello Stelvio.



Powoli, pod górkę jak żółw ociężale wjeżdżamy na Stelvio i szczyt zdobywamy!!!



Przed nami zjazd w kierunku południowym:



















Wjazd na Stelvio był piękny i stosunkowo łatwy. Widoki nie do opisania. Pogoda, że lepszej nie sposób sobie wymarzyć. W życiu jednak tak już jest, że jak się wjechało to trzeba też zjechać. Tak i również nam przyszło w udziale dokonać tego czynu. To już nie było takie fajne bo:
1. Mocno stromo
2. Zakręty prawie wyłącznie 180 stopni i to w dodatku przy sporym spadku
3. Moto duże z plecakiem
4. Zaczęło robić się gorąco

Zjechaliśmy. Udało się bez szkód.
W połowie drogi zjechaliśmy na pobocze by wypiąć wszystko co wpięliśmy o poranku, bo adrenalina i temperatura robiły swoje. Spotkaliśmy tu kilku włoskich spoconych Harleyowców w wieku 50+. Jednoznacznie stwierdzili, że to nie jest trasa na duże motocykle ani tym bardziej na jazdę z plecakiem. Też mieliśmy trochę stracha przed glebą. Jechałem wolno i ostrożnie, ale kilka miejsc i sytuacji było dość niebezpiecznych. Analizując później zwłaszcza trasę w dół doszedłem do wniosku , że to była bardziej ekwilibrystyka, niż turystyka motocyklowa. Dalsza trasa w kierunku Bolzano i Predazzo to już kwintesencja Alp. Przecudowne widoki, piękne winkle, gładkie drogi, samo szczęście.

Dzień 6 Predazzo – Istria

Dzień szósty to już tylko dolot do Chorwacji na dwa dni leżakowania. Leżakowanie zupełnie nie wyszło, bo całe dwa dni padało (leżakowaliśmy w pokoju pod dachem zamiast na plaży).
Na wzmiankę zasługują właściwie tylko dwie rzeczy:
Triest i lodziarnia Jazzin w samym centrum miasta. Jak tylko mam okazję to ZAWSZE tam zajeżdżam, choćby trzeba było nadrobić 50km. Odkąd tam byłem po raz pierwszy, już nigdzie lody tak nie smakują ( decyzję, czy skorzystacie , czy też nie pozostawiam Wam, bo jak raz spróbujecie…. )


[link widoczny dla zalogowanych]



Tak smakują lody w Trieście MNIAM MNIAM



Drugie miejsce do którego zawsze wracam i polecam wszystkim to winnica w Koperze ( Słowenia)
[link widoczny dla zalogowanych]

To miejsce ma kilka zalet: zawsze jest po drodze, ma szeroki wybór wszystkiego co tygrysy lubią najbardziej i można tam zatankować do pełna:



Dzień: 7.8.9.10
Dwa dni w Chorwacji na Istrii to nieustający deszcz, pozostałe dwa powrót w deszczu do domu.
Podsumowanie:
Przekręcone 3 800 km
Alpy są fantastyczne na wyprawy motocyklowe. Kocham Włochy.
Czerwone Pańcie są najlepsze, bo pokonaliśmy całą trasę absolutnie bezawaryjnie.
Jak na wyprawę to tylko z fajnym plecaczkiem. (Nie należy dawać im kufrów do noszenia,…. bo zarysują.


Post został pochwalony 1 raz
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
r.urbanski
.
.


Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 2246
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Sieradz

 Post Wysłany: Nie 23:38, 21 Wrz 2014    Temat postu:

Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
samad
zasłuzony
zasłuzony


Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 1426
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Jasień/Żary/LUBUSKIE

 Post Wysłany: Pon 7:21, 22 Wrz 2014    Temat postu:

Dobre , dobre -gratulacje....................

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Spili
moderator zasłużony
moderator zasłużony


Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 1748
Przeczytał: 6 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: SD

 Post Wysłany: Pon 7:38, 22 Wrz 2014    Temat postu:

Super wyprawa i super opis Smile
Rewelacja Smile


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
mirek
stary wyjadacz
stary wyjadacz


Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 967
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Poznań

 Post Wysłany: Pon 8:20, 22 Wrz 2014    Temat postu:

Fantastico rapporto di un viaggio fantastico. Grande complimenti. Smile

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
dziadek
stary wyjadacz
stary wyjadacz


Dołączył: 07 Lip 2009
Posty: 828
Przeczytał: 12 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Chełm

 Post Wysłany: Pon 8:25, 22 Wrz 2014    Temat postu:

Gratuluję.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Wrzonio
zasłuzony
zasłuzony


Dołączył: 13 Maj 2013
Posty: 795
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Warszawa

 Post Wysłany: Pon 9:04, 22 Wrz 2014    Temat postu:

Super wyprawa, super relacja. Gratulacje.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Heniek
uzależniony
uzależniony


Dołączył: 07 Lis 2011
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Rynica/Gryfino/Zachodniopomorskie

 Post Wysłany: Pon 9:06, 22 Wrz 2014    Temat postu:

Super - Gratulacje!!

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
MRSpidi65
zasłuzony
zasłuzony


Dołączył: 20 Sie 2011
Posty: 1159
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Dzbądzek 21C

 Post Wysłany: Pon 9:27, 22 Wrz 2014    Temat postu:

O kurka , rewelacja Rolling Eyes Rolling Eyes Rolling Eyes

Chyba wiem gdzie jadę za rok na urlop.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
wojtek
zasłuzony
zasłuzony


Dołączył: 01 Cze 2009
Posty: 665
Przeczytał: 14 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: TORUŃ

 Post Wysłany: Pon 13:17, 22 Wrz 2014    Temat postu:

No bajka.
Okrutnie zazdrościmy.
Ale pozdrawiamy.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Gocha
wymiatacz
wymiatacz


Dołączył: 12 Lut 2013
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Kraków

 Post Wysłany: Pon 16:56, 22 Wrz 2014    Temat postu:

Very Happy super

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Krzysztof Kędzior
stary wyjadacz
stary wyjadacz


Dołączył: 07 Gru 2011
Posty: 1135
Przeczytał: 23 tematy

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: KRAKÓW

 Post Wysłany: Pon 20:28, 22 Wrz 2014    Temat postu:

Super. Następnym razem wjedż na Stelvio odwrotnie! Gwarantuję lepsze odczucia Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
czyzyk
maniak postów
maniak postów


Dołączył: 02 Paź 2012
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Nesna/Starogard

 Post Wysłany: Śro 17:34, 24 Wrz 2014    Temat postu:

pieknie...znaczy bez czerwonej panci nie ma sensu ta trasa? gratulacje udanej wyprawy :-))))

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
norbert
zasłuzony
zasłuzony


Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 1503
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Warszawa

 Post Wysłany: Śro 22:12, 24 Wrz 2014    Temat postu:

Super gratuluję.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
macieja792
maniak postów
maniak postów


Dołączył: 06 Lip 2014
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Tarnów,Holandia

 Post Wysłany: Czw 17:06, 06 Lis 2014    Temat postu:

Super.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Forum Użytkowników Motocykla Honda Pan-European ST1100/ST1300 Strona Główna » TURYSTYKA » Stelvio - Wrzesień 2014
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach




Solaris phpBB theme/template by Jakob Persson
Copyright © Jakob Persson 2003

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group