FAQ Zaloguj
Szukaj Profil
Użytkownicy Grupy
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
ROZRZĄD PASEK I WSZYSTKO Z TYM ZWIĄZANE
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Forum Użytkowników Motocykla Honda Pan-European ST1100/ST1300 Strona Główna » DZIAŁ TECHNICZNY - ST1100 / Silnik » ROZRZĄD PASEK I WSZYSTKO Z TYM ZWIĄZANE
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
-waldi-
stały bywalec
stały bywalec


Dołączył: 26 Lut 2014
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Oświęcim

 Post Wysłany: Nie 22:30, 07 Maj 2017    Temat postu:

-waldi- napisał:


Co do napinacza jestem w trakcie testów VKM73201 (nie dostałem 73200 a wygląda na lepszą), ale trzeba zdemontować z niego blachę napinacza i nabić na ciepło tą ze starego. Jest trochę wyższa rolka, ale mieści się


moto odpalone, rolka napinająca pasuje jak ulał za 90zł :D

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez -waldi- dnia Wto 1:17, 01 Sty 2019, w całości zmieniany 2 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
szkopek
junior
junior


Dołączył: 26 Mar 2018
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Bydgoszcz

 Post Wysłany: Wto 19:10, 27 Mar 2018    Temat postu:

Hej, czy znalazł ktoś jakiś zamiennik rolki bądź napinacza w 100% odpowiadający oryginałom? Coś co podejdzie bez żadnych przekładek, nawierceń, wypalań itd...??

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
prawdziwy pies
maniak postów
maniak postów


Dołączył: 06 Paź 2015
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Rokietnica k. P-nia

 Post Wysłany: Wto 20:56, 27 Mar 2018    Temat postu:

raczej nie,

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
jerzyk
V


Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 2519
Przeczytał: 13 tematów

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Skąd: KT

 Post Wysłany: Wto 22:00, 27 Mar 2018    Temat postu:

O ile dobrze pamiętam, to rolkę tak. Napinacza nie. Gdzieś tam pewnie w tym temacie jest mój post na ten temat. Musisz poszukać Wink

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
szkopek
junior
junior


Dołączył: 26 Mar 2018
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Bydgoszcz

 Post Wysłany: Śro 5:56, 28 Mar 2018    Temat postu:

Rolka to pewnie ta SKF VKM 81201, ale co z tym dystansem do niej? Jakiś wymiar tej podkładki ktoś posiada?

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
prawdziwy pies
maniak postów
maniak postów


Dołączył: 06 Paź 2015
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Rokietnica k. P-nia

 Post Wysłany: Śro 13:33, 28 Mar 2018    Temat postu:

taki wymiar ,żeby po założeniu środek paska był na środku rolki. jak rozbierzesz to zmierzysz.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
ErneST
zasłuzony
zasłuzony


Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 296
Przeczytał: 6 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Złotoryja

 Post Wysłany: Czw 8:17, 29 Mar 2018    Temat postu:

Ja rozumiem, że jeszcze 10 lat temu mieliśmy inne zarobki i było trochę kłopotu z częściami, ale dzisiaj, czy jest sens kombinować jeszcze żeby zaoszczędzić 100 czy 200zł?

Post został pochwalony 1 raz
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
prawdziwy pies
maniak postów
maniak postów


Dołączył: 06 Paź 2015
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Rokietnica k. P-nia

 Post Wysłany: Czw 9:07, 29 Mar 2018    Temat postu:

No więc właśnie trochę kosztuje ale jakość nieporównywalna, jeśli ktoś chce trzymać motocykl dłużej i nawinąć sporo km to chyba nie jest wysoka cena za święty spokój

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
szkopek
junior
junior


Dołączył: 26 Mar 2018
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Bydgoszcz

 Post Wysłany: Czw 11:15, 29 Mar 2018    Temat postu:

No racja. Zmówione oryginały, w przeróbki bawić się nie chciałem a zamiennika po prostu nie ma. No i tak naprawdę to nie klocki, które co sezon trzeba wymienić. Raz założysz i kilka(naście) lat nie ruszasz.
Tak informacyjnie - w chwili obecnej komplet napinacz + rolka + przesyłka - 705 zł.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
ErneST
zasłuzony
zasłuzony


Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 296
Przeczytał: 6 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Złotoryja

 Post Wysłany: Czw 20:21, 29 Mar 2018    Temat postu:

Pasek z czystym sumieniem można wziąć markowy, który pasuje od jakiegoś Opla Astry chyba.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
prawdziwy pies
maniak postów
maniak postów


Dołączył: 06 Paź 2015
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Rokietnica k. P-nia

 Post Wysłany: Czw 20:42, 29 Mar 2018    Temat postu:

kadett , ascona 1,6D było wcześniej

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
konrad1f
wymiatacz
wymiatacz


Dołączył: 06 Maj 2010
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Kościan/Poznań

 Post Wysłany: Nie 13:56, 01 Kwi 2018    Temat postu:

Za cenę taniej flaszki przygarnę oryginalny używany napinacz i rolkę
Może ktoś ostatnio wymieniał i jeszcze nie wyrzucił?


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
szkopek
junior
junior


Dołączył: 26 Mar 2018
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Bydgoszcz

 Post Wysłany: Czw 15:39, 05 Kwi 2018    Temat postu:

Ja mam, bo właśnie wymieniłem. Jak chcesz to mogę Ci wysłać, ale do założenia to one się już nie nadają...

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
konrad1f
wymiatacz
wymiatacz


Dołączył: 06 Maj 2010
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Kościan/Poznań

 Post Wysłany: Czw 21:54, 05 Kwi 2018    Temat postu:

nie chcę tego zakładać - potrzebuję na wzór tak aby mieć wszystko gotowe na podmiankę gdy najdzie mnie na wymianę Wink
odzywam się na priv


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Cobra
junior
junior


Dołączył: 22 Sty 2018
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: WARMIA

 Post Wysłany: Pią 18:53, 06 Kwi 2018    Temat postu:

Ile kosztował Was nowy rozrząd + wymiana. U mnie ASO chce 1350 + 600. Pytam bo moze warto się przejechać albo mieć pole do negocjacji?

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
prawdziwy pies
maniak postów
maniak postów


Dołączył: 06 Paź 2015
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Rokietnica k. P-nia

 Post Wysłany: Sob 16:29, 07 Kwi 2018    Temat postu:

Rolki 700 markowy pasek od opla 60 , trochę rozbierania. zastanów się przy okazji czy nie zregenerować od razu pompy wody.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
carloos
junior
junior


Dołączył: 15 Lip 2014
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: lubin

 Post Wysłany: Pią 20:41, 27 Kwi 2018    Temat postu:

Rolka, napinacz i pasek były opisane kilkanaście postów wcześniej, przelatałem na nich cały ubiegły sezon niecałe 11kkm i teraz zaczynam następny.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez carloos dnia Pią 20:48, 27 Kwi 2018, w całości zmieniany 1 raz
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
jacol1500
NOWY
NOWY


Dołączył: 14 Wrz 2018
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Łomianki

 Post Wysłany: Czw 19:29, 25 Paź 2018    Temat postu:

Gdzie można kupić rolki rozrządu za ok 700zł ? Bo ja znalazłem tylko za ok 800 zł

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
prawdziwy pies
maniak postów
maniak postów


Dołączył: 06 Paź 2015
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Rokietnica k. P-nia

 Post Wysłany: Nie 19:33, 28 Paź 2018    Temat postu:

Pewnie zdrożało jak wszystko

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Jacekronin
bywalec
bywalec


Dołączył: 09 Lis 2018
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: śląskie,Żywiec,Pietzykowice

 Post Wysłany: Śro 14:33, 12 Gru 2018    Temat postu:

Witam wszystkich zainteresowanych tematem wymiany rozrządu,przeczytałem wszystkie posty dotyczące tego tematu,w szczególności te które mówiły o zamiennikach i cenie.Mówi się o złotym środku którego nie ma,ale każdy z nas musi logicznie podejść do tematu z głową na karku.

Zacznę od paska rozrządu;
- cena podana przez jednego z kolegów w serwisie to około200-320 PLN,po co tyle wydawać skoro można kupić identyczny za kwotę około 40-60 PLN / gates 5048 / o długości 1400mm szer.24mm i ilości zebów 147. / między innymi OPEL kadetta 1,6D /
Dlaczego zamiennik,a to dla tego że jak wspomniał jeden z naszych kloegów firma HONDA nie produkuje takich pasków a korzysta z firm specjalizujących w ich produkcji.

- rolka prowadząca oryginał to kwota 313 PLN zamiennik to rolka dedykowana do TOYOTA COROLLA model E8/E9 silniki 1,3-1,5 od 86 r. benzyna / nie znam ceny,podobno coś około 100 PLN /,wymaga wytoczenia podkładki od strony bloku silnika aby wyosiować rolkę względem paska / otwór taki jak śruba mocująca rolkę a średnica taka jak podstawa rolki co do grubości to różnica pomiędzy grubością rolki oryginalnej a zamiennika /.Średnica rolki musi być identyczna jak oryginału inaczej będziemy mieć do czynienia z brakiem zgrania się znaków na kołach wałków rozrządu !!!!

- napinacza to kwota 439 PLN zamiennik to napinacz z HONDY ACCORD więcej na jego temat nie znalazłem ale wymaga przerobienia mocowania sprężyny napinającej,czego wolałbym uniknąć,a tym bardziej nie rezygnować z samej sprężyny i blokować napinacz tylko śrubą, bo jeżeli odpukać śróba puści.mamy bliskie spotkanie tłoka z zaworami,nie wiem jaki jest koszt zamiennika ale to jest jeden element który bym zostawił w oryginale.Zamienniki to najprawdopodobniej VKM81201,ADT 37627

Na sam koniec dodam za jednym z naszych kolegów z forum; serwisówka przewiduje kontrolę po 100000 km a wymianę przy 150000 km,w tym przypadku jeżeli ktoś martwi się o jakość zamienników kolejną wymianę może sobie zrobić po przejechaniu 50000km,i tak zajmie to kilka laty.Jednak z tego co pamiętam paski rozrządu te samochodowe co przytaczam za jednym ze znajomych mechaników powinny być wymienione bez względu na przebieg przed upływem 10 lat.

Wszystkie te informacje zaczerpnąłem z przeczytanych postów zamieszczonych przez naszych szanownych forumowych kolegów co piszę, aby nie zostać posądzonym o plagiat,plus drobne moje uwagi pozwoliłem sobie skleić w całość i być może zaoszczędzić czasu pozostałym kolegom na szukanie po całym forum.
Pozdrawiam.


Post został pochwalony 1 raz
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Whiteroman
bywalec
bywalec


Dołączył: 04 Wrz 2016
Posty: 48
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Poznań

 Post Wysłany: Czw 11:19, 13 Gru 2018    Temat postu:

Muszę skorygować - średnica rolki prowadzącej nie ma znaczenia dla ustawienia rozrządu. Piszę to po to aby młodsi koledzy niepotrzebnie nie błądzili.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Jacekronin
bywalec
bywalec


Dołączył: 09 Lis 2018
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: śląskie,Żywiec,Pietzykowice

 Post Wysłany: Pią 0:02, 14 Gru 2018    Temat postu:

Roman,nie chcę się mądrzyć ale moim zdaniem ma znaczenie,pisał o tym już jeden z kolegów,trudno będzie mi to wytłumaczyć ale spróbuję. Znaki na kołach wałków rozrządu pokrywają się ze znakami na obudowie i innej opcji nie ma,fakt,jednak co stanie się jeżeli średnica rolki będzie większa o jakąś wartość. Powiedzmy że lewe koło wałka rozrządu mamy zablokowame na znaczniku, większa średnica rolki prowadzącej spowoduje obniżenie paska w dół a tym samym obrót koła prawego w lewo o jakąś wartość kąta tak jakby skróciła pasek. Wszystko będzie dobrze jeżeli to przesunięcie będzie miało wartość jednego zęba na pasku można przestawić jednak jeżeli będzie to wartość połowy zęba paska mamy problem i żle ustawiony rozrząd.Nie ma różnicy tylko średnica rolki napinacza,nie wiem czy dość jasno to przedstawiłem,przydałby się rysunek ale nie opanowałem dodawania zdjęć.
Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jacekronin dnia Pią 1:03, 14 Gru 2018, w całości zmieniany 3 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
prawdziwy pies
maniak postów
maniak postów


Dołączył: 06 Paź 2015
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Rokietnica k. P-nia

 Post Wysłany: Pią 8:58, 14 Gru 2018    Temat postu:

w sumie nie pomyślałem o tym Shocked . przy zmianie średnicy rolki pośredniej zmieni się "położenie" wałków rozrządu względem siebie bo jest mocowana na stałe w jednym punkcie, w niewielkim stopniu ale zawsze . ta od corolli ma chyba tą samą średnicę. w przypadku napinającej nie dotyczy (fasolka). zgodzę się z przedmówcą,że w przypadku napinającej jakieś ingerencje typu cięcie spawanie jak dla mnie odpadają.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez prawdziwy pies dnia Pią 9:01, 14 Gru 2018, w całości zmieniany 1 raz
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Whiteroman
bywalec
bywalec


Dołączył: 04 Wrz 2016
Posty: 48
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Poznań

 Post Wysłany: Pią 17:41, 14 Gru 2018    Temat postu:

Chłopaki, nie kombinujta! Rozrząd w silniku czterosuwowym polega na tym, że na dwa obroty wału korbowego przypada jeden obrót wałka rozrządu bo w tym czasie odbywa się jeden suw ssania (tłok w dół) jeden suw sprężania (tłok w górę) -czyli jeden obrót wału korbowego, oraz jeden suw pracy (tłok w dół) i jeden suw wydech (tłok w górę) czyli drugi obrót wału korbowego. W tym czasie wałek rozrządu wykonuje jeden obrót kolejno otwierając zawór ssący w trakcie ssania a otwierając zawór wydechowy w trakcie wydechu. Liczy się stosunek liczby zębów koła na wałku rozrządu do liczby zębów koła na wale korbowym który zawsze wynosi dwa (2) Długość paska rozrządu (jego ilość zębów na całej długości) albo średnica rolki prowadzącej nie ma nic do rzeczy. To samo dotyczy rozrządu sterowanego kołami zębatymi - ostateczne przełożenie między wałem korbowym a wałkiem rozrządu wynosi 2, tzn wał korbowy kręci się dwa razy szybciej niż wałek rozrządu bez względu na to, ile kół zębatych bierze udział w przekazywaniu napędu z wału korbowego na wałek rozrządu.












,


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
samad
zasłuzony
zasłuzony


Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 1426
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Jasień/Żary/LUBUSKIE

 Post Wysłany: Pią 22:06, 14 Gru 2018    Temat postu:

Miałem nie pisać, ale aż ciężko się czyta jak jeden od drugiego stara się być lepszy i robi wodę z mózgu pozostałym . Po pierwsze zasada działania rozrządu w silniku czterosuwowym raczej jest znana wszystkim którzy się do tego zabierają i w tej mierze zgodzę się kolego Whiteroman z Twoją pierwszą częścią wypowiedzi - natomiast druga część wypowiedzi jest mylna ( poza wypowiedzią dotyczącą kół zębatych) - nie będę się rozpisywał w temacie -skupię się wyłącznie na silnika st 1100 - dla lewej głowicy większa rolka nie ma znaczenia , lecz dla prawej głowicy zmienia się początek otwarcia zaworów i czym większa rolka tym różnica początku otwarcia zaworów dla prawej głowicy będzie większa---- jakie to ma znaczenie dla pracy silnika -przecież pasek w trakcie długoletniego użytkowania także się rozciąga i zmienia się początek otwarcia zaworów - owszem, ale zależność po "rozciągnięciu" paska dotyczy obu głowic w tym samym stopniu, natomiast zmiana wielkości rolki prowadzącej dotyczy tylko jednej głowicy co w konsekwencji daje różny początek otwarcia zaworów dla obu głowic dla tej samej pozycji tłoka -- mam nadzieję, że wystarczająco jasno wyjaśniłem na czym polega problem wielkości rolki prowadzącej ......

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez samad dnia Pią 22:07, 14 Gru 2018, w całości zmieniany 1 raz
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Jacekronin
bywalec
bywalec


Dołączył: 09 Lis 2018
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: śląskie,Żywiec,Pietzykowice

 Post Wysłany: Pią 23:15, 14 Gru 2018    Temat postu:

Cytuję i bez obrazy " jeden od drugiego stara się być lepszy i robi wodę z mózgu pozostałym .",sory ale czy pasek rozrządu to gumka od majtek która się rożściąga,owszem ulega wypracowaniu w jakimś ograniczonym stopniu,jeżeli konstruktor przewidział średnicę rolki prowadzącej na 50 mm to nie poprawiajmy tego na "+ - 0,5 mm " ani w górę ani w dół bo będą kłopoty,bardziej mądre głowy to wyliczyły niż nasze.
Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Skorpionwr
Administrator
Administrator


Dołączył: 19 Lip 2008
Posty: 2463
Przeczytał: 24 tematy

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Przasnysz

 Post Wysłany: Sob 8:48, 15 Gru 2018    Temat postu:

Panowie Samad wie co mówi. Zapewniam Was, że jego wiedzy i doświadczenia z panciami może pozazdrościć mu serwis Hondy. BMW też chciałoby go mieć u siebie.

Większość forumowiczów to wie a młodsi stażem koledzy niech to przyjmą do wiadomości.
Jeżeli znajdzie się tu ktoś mądrzejszy od niego i równie chętny do pomocy to będziemy wielce zadowoleni.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Skorpionwr dnia Sob 8:49, 15 Gru 2018, w całości zmieniany 1 raz
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
jerzyk
V


Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 2519
Przeczytał: 13 tematów

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Skąd: KT

 Post Wysłany: Sob 12:44, 15 Gru 2018    Temat postu:

Hm, też mnie ten temat zaciekawił i powiem szczerze, nie wiem w jaki sposób większa, czy mniejsza rolka prowadząca miałaby wpływ na czas otwarcia/zamknięcia zaworów. Przecież, ona jest na zewnętrznej stronie paska i w żaden sposób nie może wpływać na czasy otwarcia. jedyną jej rolą, jest prowadzenie paska po wyznaczonej linii. Natomiast długość paska nie ulega zmianie. Zęby dalej trafiają tam gdzie powinny. w zęby kół. Jedyne co moim zdaniem może zostać zachwiane w tej równowadze, to napięcie/ ograniczenie zakresu napinacza. Przy zbyt dużej średnicy rolki, może być problem z założeniem paska bo braknie regulacji. Zresztą są silniki, które mają napinacz i rolkę prowadzącą w jednym. Ale może się nie znam.
Co do meritum, to nie chodzi o większą rolkę, tylko o jej średnicę. Dobry ślusarz/tokarz, ogarnia temat bez problemu. Oczywiście, można by teraz dywagować, jaki to ma wpływ na tzw. zmęczeniowość łożyska, bo przecież ona wynika właśnie ze stosunku wewnętrznego do zewnętrznego pierścienia ale to już inny temat.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
samad
zasłuzony
zasłuzony


Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 1426
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Jasień/Żary/LUBUSKIE

 Post Wysłany: Sob 23:16, 15 Gru 2018    Temat postu:

Panowie bardzo proszę czytać ze zrozumieniem i zastanówcie się troszkę zanim coś w temacie "mądrego " napiszecie

Jacekronin - guma to guma - może nie od majtek, może bardziej wzmocniona , a jednak -- przykładem jest rozwiązanie Opla Daewoo gdzie napięcie paska było realizowane napinaczem z wewnętrzną sprężynom - po założeniu nowego paska i napinacza wypust części ruchomej napinacza pokrywał się z wycięciem V części stałej - po przebiegu około 50-60 tys pasek wyciągał się na tyle, że sprężyna napinacza była w stanie spoczynku, bez wstępnego napięcia -- dalsza jazda powodowała przeskok paska i awarię silnika - a jeśli nadal jesteś niedowiarkiem to porównaj długość paska rozrządu nowego do starego ( tak powyżej 60 000 km) z jakiegokolwiek samochodu - jak nie wiesz jak to zrobić chętnie służę pomocą , ale już poza forum -------- a tak na marginesie w poście do Romana wszystko wyjaśniłeś prawidłowo -tylko chyba nie wszyscy to prawidłowo zrozumieli.

jerzyk - wiem, że to sobota i zmęczenie daje znać o sobie -- po pierwsze nie piszę o czasach otwarcia - bo są nie zmienne i zależą od wałków rozrządu - natomiast piszę o przesunięciu początku otwarcia zaworów głowicy prawej względem założeń producenta w stosunku do głowice lewej----

Nie piszemy tu o skrajnościach, że napinacza zabraknie lecz co powoduje założenie większej lub mniejszej rolki napinacza konkretnie w st1100, i tak dla lepszego zrozumienia proponuję przeprowadzić proste doświadczenie

Bierzemy sznurek (to nasz pasek rozrządu)- deskę (to nasz blok silnika) --pięć gwoździ (to nasze koła zębate i owa rolka prowadząca) -- na dolnej części deski wbijamy pierwszy gwóźdź i mocujemy sznurek na stałe (to nasz wał korbowy) - drugi gwóźdź montujemy w połowie deski po prawej stronie i owijamy jeden raz sznurek ( to nasz pompa płynu chłodzącego) --- trzeci gwóźdź montujemy na górnej części deski po prawej stronie i zawiązujemy sznurek ( to jest nasze koło zębate lewej głowicy - proszę nie pytać dlaczego zawiązujemy ten sznurek - jest to stała zależność wynikająca z ilości zębów paska rozrządu pomiędzy wałem , a kołem zębatym wałka rozrządu lewej głowicy i w tym wypadku nic się nie zmienia) --- teraz najważniejsze ,montujemy czwarty gwóźdź w połowie szerokości deski poniżej gwoździa trzeciego i przekładamy nasz sznurek pod gwoździem ( to nasza nieszczęsna rolka prowadząca) ---- montujemy piąty gwóźdź w górnej części deski po lewej stronie powyżej czwartego gwoździa i zakładamy na niego koło-krążek - coś co będzie naszym kołem rozrządu prawej głowicy -- na górną część koła zakładamy nasz sznurek - lewą ręką napinamy sznurek - i kleimy sznurek do koła na końcu z lewej strony- teraz robimy znaki na kole i na desce - tak żeby się pokrywały ------- następnie proszę włożyć cokolwiek pomiędzy czwarty gwóźdź a nasz sznurek (to nasza większa rolka prowadząca) - a teraz proszę zwrócić uwagę co się stało z naszym kołem "prawej głowicy" i znakami na kole i desce..............

Proszę wybaczyć" język" jakim się posługiwałem - doświadczenie robiłem z moją 5-letnią wnuczką - jej się udało
Very Happy , a Wam Panowie jak poszło Laughing


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez samad dnia Sob 23:28, 15 Gru 2018, w całości zmieniany 1 raz
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Jacekronin
bywalec
bywalec


Dołączył: 09 Lis 2018
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: śląskie,Żywiec,Pietzykowice

 Post Wysłany: Nie 13:30, 16 Gru 2018    Temat postu:

Samad,zaskoczyło mnie to co napisałeś odnośnie OPLA,jak piszesz napięcie paska rozrządu napinaczem za pomocą sprężyny wewnętrznej bez blokowania śrubą,przebieg 50-60 tyś. i przeskok w ST 100000 tyś kontrola-wymiana 150000 tyś całości rozrządu /przytaczam wartości podobno serwisowe/ ,napinacz blokujemy śrubą.po prostu nie mogę uwierzyć że jeszcze nie trafił się przypadek awarii.Moja ST jestem jej drugim właścicielem w kraju ma przebieg 140000 tyś,poprzedni właściciel zapewniał mnie że rozrząd w bardzo dobrym stanie,ale wyznaję zasadę ograniczonego zaufania i do wiosny na pewno to sprawdzę i wymienię jeżeli będzie taka potrzeba.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jacekronin dnia Nie 13:31, 16 Gru 2018, w całości zmieniany 1 raz
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Forum Użytkowników Motocykla Honda Pan-European ST1100/ST1300 Strona Główna » DZIAŁ TECHNICZNY - ST1100 / Silnik » ROZRZĄD PASEK I WSZYSTKO Z TYM ZWIĄZANE
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 5 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach




Solaris phpBB theme/template by Jakob Persson
Copyright © Jakob Persson 2003

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group